Reakcja mieszkanki Garwolina zasługuje na szczególne uznanie. To przykład dla innych, w jaki sposób należy się zachować w podobnej sytuacji. Przypominamy! Wiedza na temat oszustw i świadomość technik manipulacyjnych stanowią najlepsze zabezpieczenie. Dlatego tak często to powtarzamy. Rozmawiajmy o tych zagrożeniach również w domach. Jak nie stać się ofiarą oszustów? Oto kilka rad:
- Przede wszystkim należy zachować ostrożność - jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podaje się np. za członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Nie informujmy nikogo o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub przechowujemy na koncie. Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów.
- Pamiętajmy, że oszuści korzystając z metody tzw. spoofingu mogą podszyć się pod praktycznie każdy numer telefonu, w tym policji lub innych instytucji np. banku.
- W szczególności pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji nigdy nie proszą o przekazanie jakichkolwiek pieniędzy, ani nie pytają o ich ilość. W momencie, kiedy ktoś będzie chciał nas oszukać, podając się przez telefon za policjanta – zakończmy rozmowę telefoniczną! Nie wdawajmy się w dyskusję z oszustem. Jeżeli nie wiemy jak zareagować powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś bliskiemu.
- Policjanci apelują o czujność i rozwagę. Nieznanym osobom nie powinno podawać się danych osobistych oraz przekazywać jakichkolwiek pieniędzy.
Wczoraj garwolińscy policjanci odebrali w sumie 3 zgłoszenia od osób, które podejrzewały, że zadzwonili do nich oszuści. We wszystkich przypadkach dzwoniący podawali się za członka rodziny lub policjanta. Na szczęście nie doszło do przestępstwa na ich szkodę.
KPP Garwolin
fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze