24 września w Lublinie odbyło się uroczyste wręczenie Krzyży Wolności i Solidarności działaczom opozycji niepodległościowej z lat 1956-1989. W imieniu Prezydenta RP odznaczenia opozycjonistom wręczył Prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Karol Nawrocki. Wśród 30 wyróżnionych osób znalazła się mieszkanka Garwolina. - Była to dla mnie niezwykle wzruszająca chwila. To odznaczenie bardzo wiele dla mnie znaczy ? mówi Alina Baranowska.
Alina Baranowska w latach 1980-1981 była aktywną działaczką NSZZ ?Solidarność? na terenie Oddziału PKS w Garwolinie. Była zaangażowana w tworzenie struktur związkowych w tym przedsiębiorstwie. Zorganizowała i przeprowadziła zbiórkę pieniędzy wśród załogi na sztandar ?Solidarności?, a następnie przewiozła ten sztandar, ukrywając pod ubraniami, z Miastkowa Kościelnego do Garwolina. Po wprowadzeniu stanu wojennego nadal utrzymywała kontakty z działaczami opozycyjnymi z Garwolina. Organizowała wyjazdy do Warszawy i uczestniczyła w mszach świętych za ojczyznę ks. Jerzego Popiełuszki. Brała także udział w uroczystościach religijno-patriotycznych w Garwolinie, m.in. w dniu 31.08.1984 roku pod pomnikiem J. Piłsudskiego. Uczestniczyła również w ?spacerach? w Garwolinie w porze emisji Dziennika TV, które odbywały się w okresie od 18.08.1982 r. do 26.08.1982 r. Ponadto brała udział w rozpowszechnianiu w Garwolinie ulotek przewożonych z Katowic. We wrześniu 1986 roku przeprowadzono z nią rozmowę profilaktyczno-ostrzegawczą. Z powodu swej działalności pomijana była przez dyrekcję PKS w Garwolinie w awansach i nagrodach.
jd/lublin.ipn.gov.pl
fot. arch. prywatne/lublin.ipn.gov.pl
Napisz komentarz
Komentarze