Głos zabrali także inni mieszkańcy Woli Rębkowskiej oraz Garwolina - między innymi najbliżej położonych osiedli Stacyjna czy Żołnierzy II Armii Wojska Polskiego, którzy wskazywali na to, z czym już teraz muszą się mierzyć, jak uciążliwe są zakłady, które stoją obok ich domów i mieszkań. O tym, co ta inwestycja może znaczyć dla kąpieliska Mamut mówiła jego właścicielka Zofia Meloyan.
- Lokalizacja jest nietrafiona. Wiemy, że są potrzebne takie inwestycje, ale nie w tym miejscu - podkreślała Beata Żak, mieszkanka osiedla domów jednorodzinnych przy ulicy Żołnierzy II Armii Wojska Polskiego w Garwolinie.
Mieszkańcy udali się także na sesję Rady Miasta Garwolina. Jednym z punktów była informacja w sprawie postępowania dotyczącego wniosku o wydania decyzji środowiskowych uwarunkowań polegającego na: ?Budowie zakładu recyklingu tworzyw sztucznych".
Pomiędzy władzami miasta, radnymi oraz mieszkańcami toczyła się długa dyskusja nie tylko o obawach mieszkańców, ale także o etapach postępowania, możliwościach prawnych.
- Bardzo proszę panią burmistrz i wszystkich radnych, żeby ten słuszny interes, społeczny interes obywateli mieli państwo przede wszystkimna uwadze - mówił jeden z mieszkańców.
- I tak mamy - zapewniała burmistrz Marzena Świeczak. - Zapewniam Pana o naszej dobrej woli - dodał przewodniczący rady Jarosław Jaskuła.
Temat budowy zakładu recyklingu będzie poruszany w jutrzejszym wydaniu Kuriera Mazowieckiego o godzinie 18:00.
Więcej o sprawie przeczytacie tutaj
jd
Napisz komentarz
Komentarze