niedziela, 13 października 2024 16:20
Reklama

61-latek uprawiał marihuanę

Garwolińscy policjanci zlikwidowali plantację konopi indyjskich. Na działce w szklarni ogrodowej funkcjonariusze ujawnili krzaki konopi. Zatrzymany w tej sprawie mężczyzna już usłyszał zarzuty. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Przydomową szklarnię zmienił w ?fabrykę? marihuany. Mowa o 61-letnim mieszkańcu gm. Wilga, który na swojej posesji prowadził uprawę konopi indyjskich. - Podczas przeszukania mundurowi zabezpieczyli także zerwane kwiatostany konopi w ilości ponad 30 gramów. Z zabezpieczonych krzaków i zerwanych kwiatostanów, po podzielaniu na tzw. działki sprzedażowe, czarnorynkowa wartość narkotyków to nawet 50 tys. zł ? relacjonuje asp. szt. Marek Kapusta, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.

Mężczyzna usłyszał już zarzut uprawy konopi i wytwarzania znacznej ilości środków odurzających. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Dodatkowo w mieszkaniu odnaleziono broń, na którą mężczyzna nie posiadał pozwolenia. Za uprawę znacznych ilości konopi indyjskich grozi kara do ośmiu lat więzienia.

KPP Garwolin

fot. arch. sxc.hu


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Jurek 28.08.2018 08:56
Mocno zastanawiam się nad walką z konopiami indyjskimi z powodu których, nie ma tyle zła i śmiertelności co z powodu gorzały produkowanej na niebezpiecznej chemii. A gdyby na "wiejskim stole" w zamian bimbru można by zażyć uciechy w postaci sztacha "marychy" ukrytej w fajce wodnej. Czyż nie byłoby zdrowiej i kulturalniej?

euyfuye 27.08.2018 13:31
Szkoda, dziadek chciał trochę sobie poużywać na starość i zamiast pomidorków sadził ziele. Albo dorobić do biednej emerytury z ZUS - a zaraz to jeszcze nie ten wiek ....

Gosc 24.08.2018 22:16
Je**ać psy. I ktoś ty usuwa poprzednie niewygodne komentarze. Za robote się weźcie.

Reklama
Reklama
Reklama