Po zmianie stron Wilga szybko objęła prowadzenie. W 50. minucie Paweł Pyra zagrał pod pole karne. Piłkę klatką piersiową zgrał Marek Górski, a precyzyjnym strzałem popisał się Mikołaj Gola. Mazur wyrównał na sześć minut przed końcem. Wrzutkę Kamila Gałązki na bramkę głową zamienił Jakub Pasik.
Gdy wydawało się, że oba zespoły podzielą się punktami, błysnął Arkadiusz Zalewski. Skrzydłowy Wilgi w doliczonym czasie gry popisał się pięknym strzałem z przewrotki, co zapewniło GKS zwycięstwo. Co ciekawe w rundzie jesiennej Zalewski był zawodnikiem Mazura.
Drużyna z Garwolina wygrała pierwszy ligowy mecz od 14 października. - W tym meczu mieliśmy trzy okazje, z których dwie zakończyły się bramkami. Super, że tak to spotkanie się ułożyło, że my postawiliśmy kropkę nad ?i? w końcówce. Teraz przed nami mecz z liderem, do którego jesteśmy bardzo dobrze nastawieni. Oprócz Sebastiana do gry wraca także Filip Gac, więc do Mszczonowa jedziemy najsilniejszym składem ? przyznał trener Wilgi Sergiusz Wiechowski.
Spotkanie z liderem IV ligi w sobotę.
Wilga Garwolin ? Mazur Karczew 2:1 (0:0)
Bramki: 50` Mikołaj Gola (as. Marek Górski), 90` Arkadiusz Zalewski (bez asysty) ? 84` Jakub Pasik (as. Kamil Gałązka)
Wilga: Fic, Kwiatkowski, Karol Zawadka, Głowala, Pyra, Kisiel (60' Migas), Kosobucki (75' D. Papiernik), Macioszek (70' Rękawek), Zalewski, Górski (70' Kamil Zawadka), Gola.
Łukasz Korycki
fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze