W drugiej partii trener SPS wprowadził na boisko Błażeja Staniaka na środek siatki i Kamila Mikulskiego na przyjęcie. Zawodnicy zdobyli cenne doświadczenie, szczególnie w końcówce partii, kiedy gospodarzom udało się odrobić straty i było 23:23. Na szczęście dla gości ostatnie piłki padły ich łupem. Trzeci set był tylko formalnością. Zrezygnowani zawodnicy Virtusa nie potrafili nawiązać równorzędnej walki z wyżej notowanym rywalem.
- Cieszy zwycięstwo, choć momentami dostosowywaliśmy się niskim poziomem do gry przeciwnika. Na pewno tak grając, nie osiągniemy dobrego wyniku w sobotę z Camperem. Musimy poprawić kilka elementów ? skomentował trener SPS Maciej Antonik.
10 marca o godz. 16 SPS zagra w Garwolinie z Camperem Wyszków. Będzie to przedostatni w tym sezonie.
KS Virtus Wiskitki ? SPS Bell 4CV Garwolin 0:3 (-19, -23, -14)
SPS: Grabowski, Wilki, Harazim, Kisiel, Wielgosz, Trzpil, Ozimek (libero) ? Staniak, Mikulski, Robakowski.
Tabela rozgrywek (źródło: MWZPS)
łk
fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze