Postanowieniem Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Andrzeja Dudy Medalami za Długoletnie Pożycie Małżeńskie zostały odznaczone 54 pary - Marianna i Ryszard Błażejczyk, Barbara i Jan Borkowscy, Zofia i Ryszard Borowy, Kazimiera i Bronisław Boryń, Aleksandra i Stanisław Dawid, Barbara i Eugeniusz Dąbrowa, Anna i Jan Głaszczka, Teresa i Józef Głaszczka, Alicja i Edward Głażewscy, Maria i Ireneusz Głośniccy, Teresa i Wacław Grążka, Jadwiga i Mieczysław Janiec, Marianna i Marian Jarzyna, Elżbieta i Aleksander Kryspin, Mirosława i Mieczysław Krzyśpiak, Marianna i Roman Makulec, Stanisława i Jan Miazga, Alicja i Tadeusz Michalik, Halina i Bolesław Mikulscy, Barbara i Wiesław Mikulscy, Marianna i Bronisław Mucha, Barbara i Stanisław Nastaj, Eugenia i Jan Nowiccy, Krystyna i Stanisław Pałyska, Danuta i Henryk Kuber, Jadwiga i Jan Majsterek, Zofia i Józef Ochnik, Stanisława i Rudolf Olkowscy, Stanisława i Włodzimierz Owczarczyk, Zofia i Zbigniew Piesio, Wiesława i Piotr Poszytek, Ewa i Marian Przybysz, Stanisława i Wiesław Rękawek, Maria i Józef Rusak, Maria i Waldemar Sobiech, Teresa i Marian Starosz, Marianna i Wiesław Strachota, Alina i Zdzisław Syga, Amelia i Marian Szeląg, Marianna i Jan Trzpil, Grażyna i Jan Wasilewscy, Teresa i Stanisław Winek, Teresa i Zygmunt Winek, Hanna i Tomasz Wiórkowscy, Danuta i Jerzy Witak, Władysława i Adam Wojciechowscy, Wanda i Ryszard Wróblewscy, Barbara i Władysław Zabieglińscy, Zofia i Stanisław Zadrożni, Zuzanna i Witold Zagrodzcy, Teresa i Tadeusz Zając, Maria i Wiktor Zarębscy, Maria i Zdzisław Zowczak, Ewa i Tadeusz Żukowscy.
Dekoracji medalami dokonali Burmistrz Miasta Tadeusz Mikulski, Przewodniczący Rady Miasta Marek Jonczak, Wójt Gminy Garwolin Marcin Kołodziejczyk i Przewodnicząca Rady Gminy Iwona Pluta. Burmistrz, życząc jubilatom zdrowia i wszelkiej pomyślności, podkreślił, że są oni wzorem dla kolejnych pokoleń, zaś wójt życzył, by pociecha z dzieci i wnuków była coraz większa.
Spotkanie było okazją do wspomnień wyjątkowego dnia w życiu. Panie opowiadały o kreacjach, jakie włożyły w dniu ślubu: w II połowie lat 60. coraz modniejsze były sukienki krótkie. Wszyscy zaś zgodnie przyznawali, że ich wesela były zupełnie inne niż współczesne. Jak stwierdził jeden z jubilatów: "Dlatego jestesmy wszyscy w tak dobrej formie, bo mamy żony z najlepszych roczników!"
garwolin.pl/oprac. jd
fot. garwolin.pl
Napisz komentarz
Komentarze