W drugim secie gra gospodarzy wyglądała bardzo źle. Wykorzystali to przyjezdni, którzy dobrą postawą w przyjęciu i obronie, wypunktowali rywala 25:13. Trzecia partia toczyła się pod dyktando SPS. Iskra próbowała odrabiać straty, ale bezskutecznie.
W zespole z Warszawy cały mecz zagrał były reprezentant Polski Marcin Nowak, który co ciekawe wystąpił nie na środku siatki, a na pozycji atakującego.
- Ciężko przepracowaliśmy czas od ostatniego meczu, co było widać w tym spotkaniu. Zagraliśmy w eksperymentalnym zestawieniu z Krzysztofem Zawiszą na środku, ale ćwiczyliśmy takie rozwiązania. Cały zespół zagrał bardzo dobrze, ale na szczególne wyróżnienie zasługuje Kamil Trzpil ? skomentował trener SPS Maciej Antonik.
W sobotę drużyna z Garwolina zagra kolejny raz w Warszawie, tym razem na boisku lidera MDK.
UKS Iskra Warszawa ? SPS Bell 4CV Garwolin 0:3
SPS: Grabowski, Zawisza, Wilki, Trzpil, Kisiel, Rosłaniec, Ozimek/Chruściel (libero) ? Mikulski.
łk
fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze