Przypomnijmy, że sprawa dotyczy wydarzeń z 14 stycznia. Na spotkaniu noworocznym samorządowców Grzegorz Woźniak miał usłyszeć pod swoim adresem od sekretarza słowa "S...laj malwersancie" i na dokładkę otrzymać kopniaka w kolano.
Grzegorz Woźniak, który pozywa Jerzego Piesio na drodze cywilnej, żąda przeprosin ze strony sekretarza zamieszczonych w lokalnej prasie i na portalach internetowych. Dodatkowo były starosta chce, aby oskarżony wpłacił na rzecz Polskiego Czerwonego Krzyża 100 tys. zł. Nieoficjalnie mówi się jednak o kwocie 10-krotnie mniejszej.
łk
Napisz komentarz
Komentarze