- Bardzo cieszymy się, że festiwal wpisał się na stałe w kalendarz miejskich wydarzeń i że cieszy tak wielką popularnością. To impreza, która łączy pokolenia. Starszym pozwala wrócić wspomnieniami do czasów minionych, a młodszym poznać świat swoich rodziców i dziadków. Wspólnymi siłami, współpracując z różnymi środowiskami, udaje nam się ocalić od zapomnienia to, co najważniejsze ? naszą tożsamość ? mówi Jarosław Kargol, dyrektor Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie.
21 maja ulica Senatorska w Garwolinie znów zamieni się w wehikuł czasu. Będzie można obejrzeć wystawę zdjęć starego Garwolina, zajrzeć do dawnej apteki i zakładu kuśnierskiego, przyjrzeć się starym sprzętom domowym i narzędziom, spróbować swoich sił w tworzeniu ceramiki, a nawet skorzystać z usług fryzjera. Nie zabraknie także stoisk z rękodziełem ? będzie można nabyć między innymi ręcznie robione maskotki, poduszki czy rzeźby. A to wszystko w niezwykłym klimacie dawnych czasów. Ulicą Senatorską będą się przechadzać żydowscy handlarze i sam Józef Piłsudski z żoną u boku. Organizatorzy zachęcają, aby uczestnicy festiwalu także przyszli przebrani w dawne stroje, nie tylko te codzienne, lecz także odświętne, a nawet ślubne!
Hej wesele!
Tematem przewodnim tegorocznej edycji Festiwalu Kultury i Tradycji Garwolina jest tradycyjne polskie wesele, dlatego impreza rozpocznie się o godzinie 15:00 uroczystym weselnym korowodem, który przejdzie od siedziby Urzędu Skarbowego w Garwolinie pod główną scenę festiwalową. Na czele korowodu nie byle jaka para ? Józef Piłsudski z żoną, a z nimi zespół i goście weselni. Wesele u marszałka potrwa pewnie do białego rana i każdy może przyjść w pitasy. Będzie można także obejrzeć pokaz mody ślubnej i wystawę portretów ślubnych ze zbiorów Barbary Witczak-Witaczyńskiej. Będzie można zaszaleć na dechach przy małej scenie, gdzie koncert do tańca zagra Zawołany Skład Weselny, a na koniec na wspólną biesiadę - i w lewo, i w prawo - zaprasza Garwoliński Sekstet Kameralny. Wesele będzie, hejże hej!
Idziemy na rekord! Najdłuższy pasztecik z Garwolina?
Podczas festiwalu nie zabraknie oczywiście tradycyjnego garwolińskiego rosołu, ale to nie będzie jedyna kulinarna gratka. Już po raz kolejny Hotel Sulbin podejmie próbę bicia rekordu Guinnessa. Tym razem przygotuje najdłuższego w Polsce, a może i na świecie, pasztecika z farszem mięsnym. A do składu - barszcz czerwony wskazany do tego rodzaju przekąski. Aby padł rekord pasztecik musi mieć 100 metrów długości. Jeżeli długość wypieku osiągnie zakładany rozmiar, zostanie on podzielony dla wszystkich na około 1200 porcji. Czy się uda? Przekonamy się 21 maja około godziny 19:00.
Białoszewski do słuchu
Co roku częścią Festiwalu Kultury i Tradycji Garwolina są Mironalia, czyli wydarzenia poświęcone Mironowi Białoszewskiemu. 15 maja odbędzie się konkurs recytatorski, którego uczestnicy recytowali nie tylko wiersze Mirona, ale także Wandy Chotomskiej ? jego artystycznej kompanki. Podczas festiwalu w jednej z bram będzie można usłyszeć wiersze Mirona w jego własnym wykonaniu. Będą to nagrania pod tytułem kabaret - "Pieśni na krzesło i głos" odsyłają do działalności Teatru Osobnego - to zbiór tekstów poetyckich półśpiewanych, półrecytowanych przez Białoszewskiego i Ludmiłę Murawską do wtóru rytmu wypukiwanego przez poetę na krześle zawieszonym na szyi. Druga część to "Kabaret Kici Koci". Humorystyczne, nieco absurdalne wiersze są tu wyśpiewywane na nutę oberków, tang, walczyków i popularnych szlagierów.
Głównym organizatorem wydarzenia jest Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie. Współorganizator: Zespół Szkół im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Garwolinie. Patronat honorowy: Burmistrz Miasta Garwolina.
Więcej informacji www.csik.garwolin.pl
mat.pras.
Napisz komentarz
Komentarze