Rodziny zabierają bliskich z ośrodka
- Rodzinom przekazano informacje o wszczęciu postępowania w sprawie cofnięcia zezwolenia placówki oraz o możliwości umieszczenia ich bliskich w domach pomocy społecznej lub innych placówkach. Z 34 rodzin z którymi rozmawiano, cztery zadeklarowały zabranie swoich bliskich z placówki. Podczas wizyty inspektorzy zbadali również warunki higieniczne panujące w placówce. Nie stwierdzono nieprawidłowości ? informuje zespół prasowy wojewody.
Pracownicy MUW dwa miesiące temu interweniowali w Trzciance, po sygnałach od policji o niewłaściwym traktowaniu pacjentów. - Przedmiotem kontroli był standard usług socjalno-bytowych i sposób traktowania podopiecznych przez pracowników domu opieki. W dniu kontroli inspektorzy nie zauważyli żadnego przypadku stosowania przymusu bezpośredniego wobec podopiecznych (nikt nie był skrępowany ani przywiązany). Inspektorzy nie zauważyli też żadnych niepokojących sytuacji dotyczących higieny osób przebywających w placówce. Stwierdzone nieprawidłowości dotyczyły prowadzenia dokumentacji mieszkańców. (?) Pensjonariuszom nie zapewniono możliwości przebywania w pokojach 2 lub 3-osobowych zgodnie ze standardami określonymi w Ustawie o pomocy społecznej. W tym zakresie zostały wydane zalecenia pokontrolne ? dowiadujemy się w urzędzie wojewódzkim.
Poprzednia kontrola przeprowadzona w maju 2014 roku nie wykazała nieprawidłowości.
Sanepid wystawia mandat
We wtorek ośrodek w Trzciance skontrolowali pracownicy Powiatowej Państwowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Garwolinie. ? Była to kontrola niezapowiedziana. Skorzystaliśmy z zapisu ustawy, który mówi o podjęciu takich działań w przypadku podejrzenia zagrożenia zdrowia lub życia, a takie podejrzenia po ujawnieniu materiałów dziennikarskich mieliśmy ? wyjaśnia Małgorzata Gadoś, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Garwolinie. ? Kontroli poddany był nie tylko blok żywieniowy, ale i pokoje, w których przebywają pensjonariusze. Nie stwierdzaliśmy rażących nieprawidłowości. Stan sanitarny budynku nie budzi wątpliwości ? dodaje.
Wizyta pracowników PSSE skończyła się 300-złotowym mandatem karnym dla osoby zajmującej się dostawami na blok żywieniowy. Następnego dnia wymagane dokumenty zostały dostarczone.
Surówka zamiast buraków
Pracownicy sanepidu pod lupę wzięli jadłospis z ostatnich 10 dni. ? Stwierdziliśmy, że jest w nim za mało ryb i owoców - wymienia Małgorzata Gadoś. W dniu kontroli, przy pracownikach PSSE, pensjonariuszom podano co innego niż było w jadłospisie ? zamiast zupy ryżanki - kapuśniak, zamiast buraków - surówkę z czerwonej kapusty. To zdaniem pracowników PSSE błędem nie jest.
Sanepid nie pierwszy raz kontrolował ośrodek pod Wilgą. Blok żywieniowy był sprawdzany regularnie, ostatnio w styczniu i marcu.
Policja zbiera materiały
Policja cały czas bada sprawę. - Policjanci z Garwolina interweniowali w poniedziałek ok. 20:30 w związku z informacjami przekazanymi przez dziennikarzy o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa znęcania się personelu ośrodka nad pensjonariuszami. Interwencja ta była punktem wyjścia dla funkcjonariuszy do wszczęcia procedury procesowej w kierunku art.207 kk. Aktualnie trwają czynności związane z weryfikowaniem informacji opublikowanych przez program telewizyjny, trwa zbieranie materiału dowodowego. Jest to wczesny etap postępowania ? mówi kom. Alicja Śledziona z Komendy Wojewódzkiej Policji w Garwolinie.
Interwencje w sprawie domu dla osób chorych na Alzheimera w Trzciance zapowiedział Rzecznik Praw Obywatelskich.
Łukasz Korycki
Napisz komentarz
Komentarze