Zdaniem magistratu, koszty robót, które pojawiły się w trakcie inwestycji, bilansują się z tymi, które w przedmiarze były, ale ich wykonanie nie jest konieczne. Wykonawca remontu - Warszawskie Przedsiębiorstwo Mostowe ?Mosty? ? jest innego zdania. Spotkanie prezesa firmy z władzami miasta, które wczoraj odbyło się w urzędzie, nie przyniosło rozwiązania sporu. Efekt? Niby pracownicy coś robią przy moście, ale postępu prac nie widać.
Jak twierdzi Maria Perek, zachowanie warszawskich mostowców jest niepoważne. ? Wykonawca sam wnioskował o aneks do umowy, a teraz odmawia jego podpisania. Ponadto firma z Warszawy na spotkania przysyła osoby, które nie są upoważnione do podejmowania jakichkolwiek decyzji ? mówi zastępca burmistrza.
Spór być może uda się rozwiązać podczas kolejnego spotkania na linii miasto-wykonawca, zaplanowanego na wtorek. Jeśli i tym razem obie strony nie dojdą do porozumienia, trudno będzie wskazać termin zakończenie remontu mostu, a ruch nadal będzie się odbywał sąsiednią przeprawą.
Łukasz Korycki
fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze