Mieszkanka Żelechowa pod wątpliwość poddaje przejrzystość działań komitetu burmistrz. ?Czy Komitet ma coś do ukrycia? Muszę też dodać, że przez cały okres kampanii wyborczej KWW Mirosławy Miszkurka posługuje się niezmiennie nieoznaczonymi materiałami wyborczymi, w ostatnich kilku dniach pojawiły się także duże bannery, których nie było wcześniej, ale na nich także brakuje prawidłowych oznaczeń. Jak mamy rozumieć tę zawiłą sytuację?? ? pyta.
Zaskoczona zarzutami jest Mirosława Miszkurka. ? Na wszystkich materiałach jest oznaczenie o moim komitecie. Wszystkie materiały zostały sfinansowane z funduszy komitetu ? wyjaśnia włodarz Żelechowa. Na pytanie, dlaczego na ulotkach czy plakatach nie ma jasnej informacji o finansowaniu ich wydruku, odpowiada krótko. ? To niedopatrzenie. Nie było w tym umyślnego działania ? dodaje.
W niedzielę w drugiej turze wyborów Mirosława Miszkurka zmierzy się z Krzysztofem Ośką.
Łukasz Korycki
Napisz komentarz
Komentarze