Marianna Dziubak wychowała sześcioro dzieci, ma jedenaścioro wnucząt i czternaścioro prawnucząt. Mimo 104 lat seniorka cieszy się dobrym zdrowiem i tryska optymizmem. Najstarsza mieszkanka powiatu nie ma przepisu na długowieczność. Pytana o receptę na długie życie zdecydowanie odpowiada, że o wszystkim decyduje Bóg. Jej zdaniem, w życiu najważniejsze jest zdrowie i chęć do pracy. Seniorka zadziwia doskonałą pamięcią. Z wielkim sentymentem wspomina lata swojej młodości. Bez trudu odtwarza fakty z pierwszych dziesięcioleci XX wieku. Lubi opowiadać o tym, co działo się wtedy na świecie. Pamięta I wojnę światową oraz moment odzyskania przez Polskę niepodległości. Była świadkiem wydarzeń, które współczesne pokolenia znają tylko z kart historii.
zelechow.pl/oprac. jd
fot. zelechow.pl
Napisz komentarz
Komentarze