?Znęcał się fizycznie i psychicznie nad matką Mirosławą B. w ten sposób, że używał wobec pokrzywdzonej przemocy polegającej na biciu ręką w twarz, wykręcaniu rąk, szarpaniu za ubranie, duszeniu rękoma za szyję, a także używał wobec pokrzywdzonej słów wulgarnych i obraźliwych oraz groził jej pozbawieniem życia, przy czym czynu tego dopuścił się w przeciągu pięciu lat po odbyciu co najmniej sześciu miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne? ? informuje Prokuratura Okręgowa w Siedlcach.
Na tym jednak nie koniec. Prokurator postawił zwyrodniałemu synowi także zarzut narażenia matki na bezpośrednią utratę życia. 14 czerwca Paweł B, mając ponad pięć promili alkoholu w organizmie, odłączył butlę z gazem od kuchni, a następnie odkręcił zawór. Groził, że wysadzi dom.
W toku śledztwa Paweł B. był tymczasowo aresztowany. - Prokurator do aktu oskarżenia dołączył wniosek o wydanie wyroku skazującego bez przeprowadzenia rozprawy i orzeczenie uzgodnionej z oskarżonym kary łącznej jednego roku i 10 miesięcy pozbawienia wolności ? czytamy w komunikacie siedleckiej PO.
mat. pras./opr. łk
Napisz komentarz
Komentarze