Do groźnego pożaru budynku mieszkalnego doszło także w Kamionce (gmina Borowie). 7 zastępów straży gasiło pożar poddasza, więźby dachowej oraz elementów podbitki w budynku mieszkalnym. - Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy o godzinie 16.01, wszyscy mieszkańcy opuścili budynek przed przybyciem zastępów straży pożarnej. Strażacy podali dwa prądy wody w natarciu- jeden z działka na samochodzie na powierzchnię dachu pokrytego blacho-dachówką, drugi wraz z ratownikami zabezpieczonymi w aparaty ODO wprowadzono do wnętrza budynku. Po dojechaniu kolejnych zastępów podano kolejny prąd wody i zbudowano linię zasilającą z pobliskiego hydrantu. Po zlokalizowaniu pożaru przystąpiono do przewietrzania, oddymiania pomieszczeń i dogaszania zarzewi ognia. Przybyły na miejsce zdarzenia Zespół Karetki Pogotowia zabrał do szpitala właściciela budynku, który pod koniec działań ratowniczo- gaśniczych zaczął się uskarżać na ból głowy i złe samopoczucie. Przy pomocy podnośnika hydraulicznego usunięto stwarzającą zagrożenie instalację solarów, oraz elementy podbitki dachowej. Straty oszacowano na 40 tys. zł - mówi Janusz Majek.
Intensywne opady deszczu spowodowały także podtopienia w Garwolinie na ul. Kościuszki, na ul. Spacerowej oraz na Al. Legionów - podtopiona piwnica Zespołu Szkół nr 2. W działaniach brały udział jednostki OSP Niecieplin, OSP Zawady i OSP Leszczyny.
mat.pras./oprac. jd
Napisz komentarz
Komentarze