czwartek, 3 października 2024 10:57
Reklama

Wyższy kontrakt dla szpitala w 2014 roku

O 250 tys. zł więcej z Narodowego Funduszu Zdrowia otrzyma w przyszłym roku SP ZOZ w Garwolinie.  ? To dla nas połowiczna satysfakcja ? podsumowuje prawie miesięczne negocjacje dyrektor szpitala Krzysztof Żochowski. Przez ostatnie tygodnie ważyły się losy przyszłorocznych świadczeń w garwolińskim szpitalu. Negocjacje z NFZ odbywały się za pośrednictwem związku szpitali mazowieckich. To przyniosło efekt lepszy od założeń, według których kontrakt naszego szpitala miał być o 250 tys. zł mniejszy od bieżącego.

- Udało nam się osiągnąć wynik o ćwierć miliona lepszy. To połowiczna satysfakcja, bo wszyscy zdajemy sobie sprawę z potrzeb mieszkańców powiatu garwolińskiego. Cieszymy się, że kontrakt nie jest gorszy. Dla przykładu ? suma kontraktów dla szpitali marszałkowskich jest wiele milionów niższa ? zaznaczał na dzisiejszej sesji dyrektor SP ZOZ w Garwolinie Krzysztof Żochowski (na zdjęciu).

Dobrą wiadomością dla pacjentów jest także rozliczenie przetargów na zakup sprzętu do szpitala wartych łącznie 24 mln zł. ? Mieliśmy ostatnio bardzo skrupulatną kontrolę z Mazowieckiej Jednostki Wdrażania Programów Unijnych, która zakończyła się protokołem bez uwag. Postrzegam to jako spektakularny sukces pracowników SP ZOZ ? podkreślał lekarz.

Łukasz Korycki


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
konio 24.12.2013 10:16
Młodej lekarce -zrobienia specjalizacji z kardiologii (będzie pierwsza w Garwolinie),Egonowi -żeby został burmistrzem -czytałem na konkurencyjnym portalu ,że "naród" się tego domaga ,widocznie takich walecznych fighterów na dzisiejsze czasy potrzeba.Kierowcom -gumowych drzew ,styropianowych barierek i autostrady ...bynajmniej nie do nieba. SdG ,żeby byli krócej w opozycji niż wojna Anglii z Francją w średniowieczu (zgadnijcie jaka),czytelnikom moich "wypocin" -chleba naszego powszedniego ...a i coś do niego ,bo samego jeść nie przystoi ,miłośnikowi -zdrowia (bez podtekstów) ,Drogiej Redakcji portalu WG spełnienia marzeń i milionów wyświetleń a sobie samemu (czasami mnie ponosi) tak więc ..jak to mówili drzewiej -bym nie chodził jak ta świnia przez zagony co nie mówi pochwalony(samokrytyka jest wskazana)..Wesołych Świat Buon Natale e felice anno nuovo.Pozdrawiam !!!!konio

egon 23.12.2013 20:10
Masz cześciowo rację z tym tylko wyjątkiem że aby wdrożyć odpowiednie leczenie należy pacjenta należycie zdiagnozować a tu za lekarza żaden periodyk diagnozy nie postawi .Najbardziej boli gdy lekarz stawia diagnoze na podstawie własnego przekonania bez żadnych badań . Jak już zorientowany trochę w chorobie zmusiłem do wypisania skierowania to zlecił badanie z którego mnie wyśmiano .Otrzymałem pytanie kto mi to skierowanie dał (jakby czytać nie umieli) a następnie stwierdzono że od x lat tego badania się nie robi w garwolinskim szpitalu.Są i tu lekarze z wiedzą ale są i tacy co nie mają wiedzy są zacofani i najgorsze bezkrytyczni.

hania 23.12.2013 16:44
czyli dyrektor załatwił 250 tys na podwyżki dla siebie i personelu, gratulujemy

mloda_lekarka 23.12.2013 16:16
W dzisiejszych czasach to nie opasłe tomiska (które notabene szybko się dezaktualizują) a nowoczesne aplikacje typu empendium, zakupiony dostęp do NEJM i innych poczytnych czasopism medycznych plus prenumerata polskich periodyków medycznych zapewnie najlepszy dostęp do wiedzy. Do tego wytyczne i od czasu do czasu jakaś konferencja (jeżdżę za swoje). P.S. Fakt istnienie refkluksu żołądkowo-przełykowego lub przepukliny rozworu przełykowego (bo jedno i drugie to nie to samo) wcale nie wyklucza kardiologicznych przyczyn bólu w klatce piersiowej :)

egon 23.12.2013 14:11
Po raz pierwszy zgodzę się z koniem .Tak ma rację że zatrudnieni są lekarze ktorzy wiedzę mają mniejszą od pacjenta. Doswiadczyłem tego osobiście już podczas wizyty brwi wyżej ze zdziwienia unieść nie mogłem co lekarz piep...dla pewności skonsultowalem się w warszawie i uzyskałem odpowiedż z jednoczesnym pytaniem gdzie tacy lekarze przyjmują .Chodzi o pewnego sędziwego gastrologa przyjezdnego.Po co tracić pieniądze na takich specjalistów.sIEDZIALA PAD GABINETEM PEWNA PANI która dzięki temu panu lekarzowi i zapisanym przez niego lekom na uspokojenie (bo rzekomo nerwy ) były przyczyną jej problemow z żołądkiem zażywala leki pół roku i okazalo się że wpadla w uzależnienie od tego leku. Uświadomili jej to dopiero lekarze w usa gdy wyjechala.Tak działają lekarze niektorzy ale z gory jakos nie widać albo nie chce się potrzeć gdy głowę się wysoko nosi.

Świąteczny chochoł 23.12.2013 13:27
Myśle, że nie Tobie oceniać wiedzę lekarzy, skoro mylisz refluks z przepukliną ;) Widzę, że socjalizm pełną gębą chcesz wprowadzić, skoro dla Ciebie patologią jest prywatna praktyka lekarska? Dodatkowo, jeżeli dla Ciebie wyznacznikiem dokształcania się lekarza są nowe książki w gabinecie, to chyba nie ma o czym dyskutować ;) Przeglądając ten portal widzę, że jesteś specjalistą od wszystkiego, dodatkowo masz chyba wyjątkowo dużo wolnego czasu, żeby komentować otaczającą Cie rzeczywistość tegoż grajdołu w którym, raczej zatopiony nie jesteś, a może chciałbyś żeby się nachapać jak owi "lykorze" czy jak to tam piszesz, no ale widać nie dane było, zatem pozostaje Ci wylewanie żółci w ramach internetowych pogawędek. Tymczasem życzę dalszego pogłębiania wiedzy wszelakiej, może w końcu burmistrzem zostaniesz ! Ciao !

konio 23.12.2013 07:08
A już szczytem wszystkiego jest stała praktyka-lekarz pracujący w szpitalu ma również praktykę prywatną.Żeby się dostać na przyspieszony zabieg do PAŃSTWOWEGO szpitala trzeba odbębnić dwie trzy drogie PRYWATNE wizyty czy to nie jest PATOLOGIA za nasze PODATNIKÓW pieniądze, panie kolego zainteresowanych a może tak nie jest ..he,he.Pozdrawiam !!!!konio

konio 23.12.2013 06:14
Jasne ,izba lekarska pewnie składa się z "nie kolegów zainteresowanych " a "solidarność zawodowa to mit"...he,he,dodatkowo zapewne zwykły człowiek ma czas i pieniądze na sądzenie się z lekarzami ,człowieku nie bądź śmieszny,najlepszy przykład tylko z tego roku, ortopeda ze szpitala w Garwolinie u mojej żony nie rozpoznał choroby kości przebytej w dzieciństwie pomimo rezonansów itp. ,dopiero lekarka w Warszawie ustaliła w czym rzecz po rzucie okiem na wydruk , na hasło Garwolin ,uśmiechnęła się od ucha do ucha i tyle w temacie.A choćby ja," leczony"przez pół roku lekami nasercowymi przy przepuklinie tzw refluksie.Co się zaś tyczy wsadzania to dobrze wiesz ,że w Polsce nie ma żadnej odpowiedzialności za tzw. błędy lekarskie w USA zaś prawo pod tym względem jest surowe.Natomiast rozumiem twój ból ,opinia częściowo ZASŁUŻONA (nie dla wszystkich en masse) o lekarzach jest obecnie mniej więcej taka jak o najstarszym zawodzie świata i warto by się zastanowić dlaczego tak jest, a że tak jest najlepszym dowodem są komentarze po tym i podobnymi postami do tego dochodzą jeszcze doktorzy politykierzy tak jakby czas poświęcany na te dwa zawody szedł w parze..Pozdrawiam!!!!konio

niedoszły medyk 22.12.2013 21:59
[b]Opieka ta była przeznaczona dla prywatnej szkoły rodzenia z Garwolina. Podstawę stanowiło porozumienie podpisane z dyrektorem SP ZOZ (11 marca 2011 roku). - W dalszym przebiegu dochodzenia, mając na względzie fakt, że prowadzącymi ?Pępek Świata? Sp. z o.o. byli lekarze ginekolodzy zatrudnieni w garwolińskim szpitalu, podjęte zostały czynności mające na celu ustalenie, zawarte przez Dyrektora SP ZOZ w Garwolinie z ?Pępkiem Świata? (...) było zgodne z obowiązującymi przepisami ? wyjaśnia Krystyna Gołąbek.b] czytaj: http://www.wirtualnygarwolin.pl/archiwum-aktualnoci/4078-pielegniarki-braly-ale-nie-lapowki

zainteresowanych 22.12.2013 21:05
Zarzut nieuctwa i nie dokształcania się jest poważny i powinna zając się nim Izba Lekarska, druga sugestia, aby wsadzać garwolińskich lekarzy do więzienia musi być poparta dowodami przedstawionymi w prokuraturze dlatego też apeluję do Pana/Pani o przedstawienie konkretów w powyższych zagadnieniach. Proszę upublicznić swoją wiedzę. Liczę na konkretne fakty, nazwiska, okoliczności itp.

konio 22.12.2013 19:45
A mnie się wydaje ,że wystarczy "odciąć pępowinę " pępkowi świata od garwolińskiego szpitala i zakończy żywot ten dziwny twór na skraju patologii łączącej "prywatne z państwowym" w medycynie i tyle w temacie. Świąteczny chochole, mniej cynizmu ,bo taka jest prawda na temat "sław medycyny garwolińskiej" ,symptomatyczne jest to ,że jedynym gabinetem gdzie dostrzegłem nowe książki specjalistyczne ,był gabinet pani doktor W. z oddziału dziecięco- noworodkowego co świadczy ,że jako jedna z nielicznych się dokształca.Reszta tego lekarskiego towarzystwa zajmuje się polityką w lokalnym wydaniu lub uważa ,że pozjadała wszystkie rozumy ,tylko wyjątkowo uprzywilejowana pozycja i właściwie brak jakiejkolwiek odpowiedzialności pozwala niektórym "lykorzom" funkcjonować w szpitalu takim jak garwoliński.Za oceanem w USA byli by prawdopodobnie pensjonariuszami znacznie mniej przyjemnego miejsca a fartuchy lekarskie musieli by zamienić na pasiaki lub drelichy,co byłoby adekwatną "nagrodą" za poziom ich wiedzy medycznej. Secula seculorum -amen Pozdrawiam!!!!konio

Świąteczny chochoł 22.12.2013 17:41
waści mądrzy mieszkańcy, wówczas owe dziesiątki tysięcy polskich nowych złotych będą również Wasze, w czym problem? A do pępka lub innych garwolińskich krezusów medycyny nikt nie każe Wam chodzić, możecie wybrać innych okolicznych, skoro nasi tacy kosztowni. Trochę chęci i Wasze problemy same się rozwiążą ! ;) tego Wam życzę na święta, także trochę mniej zawiści, a więcej chęci !

internauta 21.12.2013 18:25
poczytajcie komentarze, li poczytajcie komentarze, to wile wam się rozjaśni: [b]http://wirtualnygarwolin.pl/archiwum-aktualnoci/4078-pielegniarki-braly-ale-nie-lapowkib]

miro 21.12.2013 15:42
bardzo trafny komentarz, tak zachłannej grupy zawodowej trudno znaleźć zawwsze mało, nigdy nie mają czsu ale prywatnie bardzo chętnie 200 zł za wizytę .......

Veroni 21.12.2013 14:45
Za tak wysokimi zarobkami lekarzy nie idzie wcale w parze jakość świadczonych usług medycznych, jest wręcz odwrotnie proporcjonalnie. Obsługa i fachowość jest taka sama, jak wtedy kiedy zarabiali średnią krajową ([b]ciągle są niewyspani albo zaspani, zapracowywani na wielu etatach - w rożnych szpitalach i przychodniach, nie mają czasu dla swoich pacjentów, nie mają czasu na podnoszenie swojej wiedzy i kwalifikacji + praktyki prywatne, które kosztują jak w prywatnych specjalistycznych przychodniach profesorskich.b] A po wizycie w prywatnym gabinecie nie dostaniesz paragonu ani faktury). Moja znajoma opowiadała mi, ze w Pępku Świata zapłaciła za badania lekarskie i wizytę jak u ordynatora z kompletem badań ze specjalistycznego szpitala w Warszawie. Taka jest prawda. Oczywiście znajdzie się trochę wyjątków, np. na oddziale dziecięcym i noworodkowym, ale to niewielkie w sumie pocieszenie dla większości pacjentów, szczególnie tych dorosłych i starszych.

Reklama
Reklama
Reklama