czwartek, 3 października 2024 08:21
Reklama

Pielęgniarki brały, ale nie łapówki

Pielęgniarki z oddziału ginekologiczno-położniczego brały dodatkowe pieniądze za pracę w garwolińskim szpitalu. Śledczy uznali jednak, że nie była to korupcja. Sprawa zaczęła się kilka miesięcy temu. Garwolińskiej policji udało się dotrzeć do informacji, z których wynikało, że pacjentki oddziału ginekologiczno-położniczego płaciły położnym za sprawowaną nad nimi opiekę.

 

Pacjentki płaciły pielęgniarkom

- W przebiegu dochodzenia ustalone zostało, że takie fakty w rzeczywistości miały miejsce. Ustalenia te poczyniono w oparciu o zeznania kobiet, które pozostawały pod opieką personelu medycznego Oddziału Ginekologiczno Położniczego garwolińskiego szpitala. Równocześnie ustalenia te potwierdziły zeznania położnych, które opiekowały się tymi pacjentkami ? informuje Krystyna Gołąbek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Siedlcach. Zeznania pracownic szpitala i pacjentek dały uzasadnione podejrzenie, że mogło w tym przypadku dojść do przyjęcia korzyści majątkowej przez osobę publiczną (art. 228§2 k.k.).

Kolejne ustalenia śledczych do sprawy wprowadziły wiele nowych wątków. Ustalono, że położne, które sprawowały opiekę nad pacjentkami za dodatkową opłatą, robiły to poza godzinami dyżurów pełnionych w ramach zatrudnienia w szpitalu, jako tzw. trenerki do porodu.

Starosta jako świadek

Opieka ta była przeznaczona dla prywatnej szkoły rodzenia z Garwolina. Podstawę stanowiło porozumienie podpisane z dyrektorem SP ZOZ (11 marca 2011 roku). - W dalszym przebiegu dochodzenia, mając na względzie fakt, że prowadzącymi ?Pępek Świata? Sp. z o.o. byli lekarze ginekolodzy zatrudnieni w garwolińskim szpitalu, podjęte zostały czynności mające na celu ustalenie, zawarte przez Dyrektora SP ZOZ w Garwolinie z ?Pępkiem Świata? (...) było zgodne z obowiązującymi przepisami ? wyjaśnia Krystyna Gołąbek.

W sprawie przesłuchania złożył także starosta powiatu, który jest przewodniczącym Rady Społecznej SP ZOZ.

Opieka poza godzinami dyżurów

Śledztwo ostatecznie zostało umorzone. Prokurator nie dopatrzył się uchybień w zawartym porozumieniu. - W sprawie niniejszej nie miało miejsca popełnienie występku stypizowanego w art. 228§2 k.k. Podnieść bowiem należy, iż  pacjentki oddziału ginekologiczno?położniczego, które opłacały dodatkową nad nimi opiekę, nie wręczały korzyści majątkowych osobom pełniącym funkcję publiczną. Położne, które tę opiekę nad pacjentami sprawowały swoje czynności wykonywały, tak jak to wyżej zaznaczono, poza godzinami dyżurów szpitalnych, a zatem nie miały statusu osób pełniących funkcję publiczną i tym samym nie mogły być podmiotem zdolnym do popełnienia czynu analizowanego w art. 228§2 k.k ? konkluduje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Siedlcach.

Łukasz Korycki


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
+/ 26.12.2013 19:27
Masz rację, wyjedź, zrealizujesz się jako starszy manager gąbki do zmywania w Brighton w chińskiej restauracji.

iii 26.12.2013 19:23
Żal ci ?? trzeba było zostać lekarzem, też byś miał kasę, a teraz możesz tylko szczekać przed kompem i pić najtańsze wińsko z biedronki hehehehe. A i jeszcze jedno - nie powtarzaj się.

korjo 26.12.2013 10:06
..ale jaką kasę mają, taka reforma nfz- pacjenci gorzej ,szpitale gorzej , personel sredni gorzej i tylko olbrzymie pieniadze skierowano do kieszeni lekarzy

ewelina 07.12.2013 17:43
Gdyby mi nawet zapłacili to PRZENIGDY NIE BĘDĘ rodziła w Garwolinie. Każdy ogląda się za łapówką, a jeżeli prowadzącym jest lekarz spoza Pępka świata -to traktują się jak intruza. Jeszcze jedno pytanie: dlaczego na oficjalnej stronie szpitala była reklama Pępka Świata???

egon 07.12.2013 08:36
PROKURATURA ma niekiedy dowody podane na tacy a stwierdza że nie doszło do czynu zabronionego patrz straż miejska.

NieProkurator 06.12.2013 20:26
No chyba nie. Prokuratura ma ocenić dowody zebrane w postępowaniu przygotowawczym i na podstawie tej oceny ustalić czy sprawa powinna trafić przed sąd, czy też powinna zostać umorzona. W innym wypadku KAŻDA sprawa musiałaby trafić do sądu, co już by całkowicie sparaliżowało nasz wymiar sprawiedliwości.

a bubu 05.12.2013 15:31
..ale jaką kasę mają, taka reforma nfz- pacjenci gorzej ,szpitale gorzej , personel sredni gorzej i tylko olbrzymie pieniadze skierowano do kieszeni lekarzy

ttt 04.12.2013 19:20
Żałośni oni są wszyscy, wstydu nie mają.

Veronika 04.12.2013 17:26
korupcja - dyr. spzoz Żochowski podpisuje umowę z PĘPKIEM SWIATA, którego szef - [b]manager lek. asystent Baran jesb]t pracownikiem spzozu (ginekologii) a ordynator GINEKOLOGII głównym udziałowcem PĘPKA. JAJA - konieć swiata, gdzie Julia, gdzie CBŚ, abw?

TOM1 04.12.2013 13:38
Jak zwykle niejasności u lekarza dyr. ŻOCHOWSKIEGO.

egon 04.12.2013 11:35
W garwolinie nic nie jest korupcja. Zależy tylko kogo śledztwo dotyczy jak lekarzy policjantów urzędników czy STRAŻY MIEJSKIEJ to zawsze kończy się umorzeniem. Prokuratura nie jest od oceny dowodów ma je zebrać sprawdzić i przedstawić sądowi. Nic w tym kraju nie jest normalne pora wyjechać niech dusza się w sosie saute.

Reklama
Reklama
Reklama