czwartek, 3 października 2024 02:23
Reklama

Prokuratura wciąż bada zawiadomienie na straż miejską

- W dalszym ciągu to postępowanie jest sprawdzające ? mówi Prokuratur Rejonowy w Garwolinie Barbara Sobotka. Sprawa doniesienia mieszkańca gminy Garwolin na działalność straży miejskiej nie nabrała jeszcze tempa. Powód? Policji nie udało się przesłuchać mieszkańca gminy Garwolin, który w połowie października poinformował prokuraturę o podejrzeniach bezprawnych działań strażników. ? Dopóki ta osoba nie złoży do protokołu zeznać, nie ma podstaw, aby wszczynać w tej sprawie śledztwo czy dochodzenie ? mówi prokurator Sobotka.

Przypomnijmy, że pan Robert sugeruje, że garwolińska strażnicy miejscy dopuścili się przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązku. Więcej znajdziesz TU.

łk

http://wirtualnygarwolin.pl/images/stories/2013/styczen/budzet13/vsig_images/018_540_359_90.jpg

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
k 06.11.2013 22:38
i ksiądz jeszcze

HARON 06.11.2013 22:36
ROZWIĄZAĆ TYCH NIEUDACZNIKÓW STRAŻNIKÓW MIEJSKICH

Coś 06.11.2013 20:38
Normalnie frustrat!!

Gocha 06.11.2013 19:26
Przeciez to jedna "banda"Policja to zbrojne ramie prokuratorów ,straż miejska to pomocnicy tym bardziej ze znaczna czesc z nich to policjanci (sorki) milicjanci

egon 06.11.2013 17:48
Jak to nie ma podstaw ? Nieprawda . Są podstawy ,ba nawet dowody doręczone razem z zawiadomieniem .Opieszałość policji wiele tu wyjasnia może straż zlikwidują i nie będzie przeciw komu prowadzić śledztwa .Jest pewien problem bo odpowiedzialnosć nie jest na instytucji ale na tych co pod wezwaniami do wskazania się podpisywali a ich się nie rozwiąże. mAM CORAZ WIĘKSZE OBAWY IŻ zrobią wiele aby umorzyc a sprawcy wplynąc na zmianę decyzji i wycofanie zawiadomienia.Coż zrobi wówczas to samo kilka innych osób.

Reklama
Reklama
Reklama