Po zmianie stron wróciło fatum Wilgi. W 48. minucie za drugą żółtą kartkę z boiska musiał zejść gracz gospodarzy. ? Jak to bywa w tej rundzie straciliśmy w przewadze bramkę W 58. minucie nie upilnowaliśmy rywala po wrzutce z rzutu wolnego. Po uderzeniu z główki przegrywaliśmy 0:1 ? relacjonuje trener Wilgi Marek Krawczyk.
Na szczęście 120 sekund po stracie bramki było już 1:1. Papiernik urwał się prawą stroną i wyszedł na czystą pozycję. Precyzyjny strzał minął bramkarza z Mszczonowa. ? Uwierzyliśmy wtedy, że ten mecz jest do wygrania. Gospodarze nastawili się na krę z kontry i stałe fragmenty gry, nie rezygnując z bardzo ostrej gry. My nie stworzyliśmy klarownych sytuacji, ale po jednej akcji udało się ? mówi szkoleniowiec. W 83. minucie sprytem wykazał się Łukasz Puciłowski. Pomocnik szybko rozegrał rzut wolny podyktowany na 16. metrze. Piłka trafiła do Bartłomieja Kowalskiego, który precyzyjnym, płaskim strzałem nie dał szans goalkeeperowi rywala. Futbolówka zanim wpadła do siatki odbiła się od słupka.
Osłabieni miejscowi mogli spotkanie zakończyć remisem. W ostatnich minutach meczu Wilgę przed stratą bramki uratował duet Mariak-Zalewski. Pierwszy świetnie wybronił strzał, a drugi wybił piłkę z linii bramkowej po dobitce.
W doliczonym czasie gry kolejny zawodnik Mszczonowianki zobaczył czerwoną kartkę. Było to następstwem faulu na wychodzącym na czystą pozycję Papierniku. Skrzydłowy Wilgi z prawdopodobnym poważnym urazem opuścił boisko. We wczorajszym meczu w zespole Wilgi zadebiutował 17-letni Filip Gac, który zagrał pół godziny. Po leczeniu kontuzji do składu wrócił napastnik Paweł Pyra.
W sobotę o godz. 16 Wilga podejmie na własnym boisku rezerwy II-ligowego Znicza Pruszków. W tym samym terminie mecz rozgrywa pierwszy zespół spod Warszawy.
Mszczonowianka Mszczonów ? Wilga Garwolin 1:2 (0:0)
Bramki dla Wilgi: Sebastian Papiernik, Bartłomiej Kowalski
Wilga: Mariak, Talar, Świder, Korgul, Trojanek, Papiernik (Parzyszek), B. Kowalski, K. Kowalski (Gac), Zalewski, Kępka (Sitarek, Pyra).
łk
fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze