sobota, 30 listopada 2024 00:59
Reklama

Nieletni klient kupuje alkohol ? połowa sprzedawców nie prosi o dowód

21 sierpnia w Garwolinie została przeprowadzona akcja z udziałem ?tajnego klienta?, który w 51 punktach sprzedaży alkoholu próbował zrobić zakupy. W 26 przypadkach niestety się nie udało, ale za to sprzedawcy, prosząc o dowód wypadli w badaniu dobrze. Akcję na zamówienie Urzędu Miasta przeprowadziło Małopolskie Centrum Profilaktyki. Powodów dla których zorganizowano kampanię jest kilka. Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych zgodnie z ustawą o wychowaniu w trzeźwości jest komórką zobligowaną do prowadzenia działań zapobiegawczych związanych z kontaktem młodych ludzi z alkoholem. Według badań prowadzonych przez szereg instytucji wakacje to okres, w którym młodzi ludzie najczęściej podejmują się zachowań ryzykownych ? w tym kontaktu z alkoholem ? niejednokrotnie to alkohol właśnie jest przyczyną podejmowania kolejnych działań zagrażających zdrowiu fizycznemu i psychicznemu młodzieży a niejednokrotnie i życiu ? informuje Urząd Miasta w Garwolinie.

 

Cel kampanii to wsparcie sprzedawców alkoholu w należytym i zgodnym z prawem wykonywaniu pracy. Ustawa o wychowaniu w trzeźwości przewiduje dwa rodzaje sankcji za złamanie zakazu sprzedaży alkoholu nieletnim ? cofnięcie zezwolenia na sprzedaż alkoholu oraz kara grzywny.

W trakcie badania tzw. ?tajny klient? został poproszony o pokazanie dowodu osobistego w 26 z 51 badanych punktów. - Zważając na wynik końcowy badania kolejnym krokiem w realizacji projektu było przeprowadzenie szkolenia dla każdego punktu sprzedaży alkoholu ? dodają pracownicy urzędu.

Kampania zrealizowana została przez doświadczonych trenerów Małopolskiego Centrum Profilaktyki z Krakowa. Pracownicy i właściciele punktów sprzedaży alkoholu mieli możliwość przekonania się w praktyce, jak ważne jest legitymowanie osób, których wieku nie są pewni, oraz utrwalenia postaw asertywnych jak i zaktualizowania wiedzy dotyczącej przepisów prawa. Kampania zakończyła się wydaniem certyfikatów dla uczestników.

jd


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

oOoOo 04.10.2013 06:26
Alkohol kupowała osoba która miała ukończone 18 lat ale wyglądała na młodszą. Badanie miało na celu pokazanie skali problemu i uświadomienie mieszkańcom że trzeba zwracać na to uwagę i rozmawiać z młodzieżą. W większości przypadków Tajny Klient nie był jedynym kupującym i żadna osoba nie zwróciła uwagi, że sprzedawca nie pyta o dowód. Nie chodzi o to żeby karać i zamykać sklepy, chodzi o to żeby ich nauczyć pytania o dowód osobisty.

Maryjusz 03.10.2013 14:54
Jeżeli to nieletni próbował nabyć alkohol to ile spraw z tych którzy sprzedali zostało zgłoszonych do prokuratury ? A czy MCP legalnie wykorzystuje nieletnich do pracy przy projekcie i czy sama nie narusza prawa nakłaniając nieletniego do zakupu. Moim zdaniem ani urząd miasta ani tym bardziej firma zewnętrzna nie ma prawa do takiej prowokacji.

Dorosła 20.09.2013 07:19
...a jaki Wy Drodzy Rodzice, Wychowawcy, Nauczyciele, Opiekunowie dajecie swoim podopiecznym? Tutaj nie chodzi o ograniczenie w kupowaniu alkoholu, chociaż oczywiście jestem całkowicie przeciwna kupowaniu alkoholu przez nieletnich i potępiam postawę tych , którzy im ten alkohol sprzedają! Niemniej , jeśli domyślacie się problem z piciem przez osoby małoletnie nie leży w samym zakazie jego sprzedawania! Można nawzajem siebie oskarżać tylko po co? Czy to uchroni te małe osoby przed złym zachowaniem!?

Kate 20.09.2013 07:00
Nie bądź obojętny na to co dzieje się w Twoim otoczeniu, mieście! Można tylko mówić jak jest źle itp itd Jeśli naprawdę zależy Ci na ochronie dzieci-INTERWENIUJ! Jeśli nie chcesz aby wpadali w alkoholizm, uzależnienie od narkotyków DZIAŁAJ!! Niestety teraz nie wszystkim zależy na dobru innych! Niektórym niestety zależy tylko na głupiej kasie! OBUDŹ SIĘ!!! Aby zmienić świat należy zacząć od siebie-DO DZIEŁA! POWODZENIA!!!

Bojkot 20.09.2013 05:39
Idealnie byłoby zrobić bojkot sklepów, które w tak poważny sposób przyczyniają się do rozpijania naszych dzieci - może czas na społeczną akcję pt.: Nie kupuję w sklepie, gdzie sprzedawca od dzieci kasę za alkohol trzepie" . Swoją drogą chętnie poznałbym te sklepy, gdzie dzieci mogą kupić wódkę - taki raport pewnie nigdy się nie ukaże w tym mieście, gdzie "ręka rękę myje", ale chociaż na forum możnaby podzielić się swoimi doświadczeniami. Jedno jest oczywiste - w Garwolinie łatwo kupić alkohol praktycznie wszędzie, chyba że znajdzie się ktoś odważny i zapyta w międzyczasie o dowód. Kiedyś była akcja społeczna "Twój sprzeciw ma znaczenie".

Michał 19.09.2013 06:11
Gdzie zaskarżyć takiego sprzedawcę który sprzedaje alkohol dzieciakom

Maciej 18.09.2013 17:40
Zapraszamy do kontroli w Maciejowicach, gdzie można kupić alkohol bez okazywania dowodu. Nawet gdy pogotowie zabrało uczennice z PG to sprzedawcy nie odebrano koncesji. w kiosku na rogu sprzedają fajki na sztuki nieletnim a inna babka handluje "Ruskimi" papierosami bez polskiej akcyzy i nikt jej niczego nie robi. Taka jest smutna prawda.

Dawid 18.09.2013 09:35
Co za brednie! zapewne sklepy dostały telefon, o planowanej kontroli... wystarczy spojrzeć na GLOBI na kosciuszki 49 ! Tam gnoje wchodza biora piwska i wódke i wychodza jak gdyby nigdy nic, a potem w krzakach za budynkiem leżą pijani i obrzygani, nie raz zwracałem uwagę Pani aby sprawdziła dowód nieletnim, to wychodzili ze sklepu, czekali aż sobie pójdę i wracali aby kupić alkohol! Tyle z tych kontroli.

Michał 18.09.2013 07:52
Przyjedzcie do baru w Helenowie, to sprzeda jak nawet wie że dziecko i ma np.14 lat

XXXxX 18.09.2013 06:17
"W 26 przypadkach niestety się nie udało, ale za to sprzedawcy, prosząc o dowód wypadli w badaniu dobrze." Jeżeli 26 przypadkach nie udało się kupić alkoholu, to znaczy, że udało się w 25. Co oznacza więc końcówka zdania "prosząc o dowód wypadli w badaniu dobrze"? Że w 26 przypadkach ładnie się uśmiechali? Grzecznie odmawiali? A inaczej... w 25 przypadkach NIE ZROBILI NIC.

Reklama
Reklama
Reklama