wtorek, 25 marca 2025 21:29
Reklama dotacje dla firm
Reklama

Sejmowa aktywność posłów z regionu – kto wypada najlepiej, a kto najsłabiej?

Ponad rok temu mieszkańcy powiatu garwolińskiego wybrali 13 przedstawicieli do Parlamentu. Który z nich jest najaktywniejszy? Pod lupę bierzemy m.in. frekwencję posłów podczas głosowań, liczbę wystąpień i interpelacji.
Sejmowa aktywność posłów z regionu – kto wypada najlepiej, a kto najsłabiej?

Autor: sejm.gov.pl, senat.gov.pl

Wśród posłów wybranych z naszego okręgu (siedlecko-ostrołęckiego nr 18) są: Arkadiusz Czartoryski, Marcin Grabowski, Maria Koc, Henryk Kowalczyk, Daniel Milewski, Krzysztof Tchórzewski, Grzegorz Woźniak (PIS), Kamila Gasiuk-Pihowicz (wybrana do Europarlamentu, zastąpiona przez Mariusza Popielarza), Czesław Mroczek (KO), Żaneta Cwalina-Śliwowska (PL2050-TD), Marek Sawicki (PSL-TD) oraz Krzysztof Mulawa (Konfederacja). Reprezentantem mieszkańców do Senatu został w październiki 2023 roku Maciej Górski (PIS).

Kto się wypowiadał najczęściej?

Najwięcej, wypowiedzi spośród posłów z naszego okręgu wygłosił Krzysztof Mulawa (Konfederacja) – 149, następną posłanką na liście jest Maria Koc (PIS) – 49 (w tym 2 niewygłoszone). Ostatnie miejsce podium zajmuje Żaneta Cwalina-Śliwowska (PL2050) – 37 wypowiedzi.

Tuż za posłanką Trzeciej Drogi znajduje się Czesław Mroczek (KO), który wygłosił 35 wypowiedzi. Marek Sawicki (PSL) przemawiał 30 razy, Krzysztof Tchórzewski (PIS) natomiast wygłosił 27 wypowiedzi. Marcin Grabowski (PIS) przygotował 24 wystąpienia, z czego nie wygłosił jednego z nich. Henryk Kowalczyk (PIS) występował 24 razy przy sejmowej mównicy. Śledząc wystąpienia sejmowe, mogliśmy usłyszeć 18 wypowiedzi Kamili Gasiuk-Pihowicz (KO), której mandat wygasł 10 VI 2024 roku. Grzegorz Woźniak (PIS) wygłosił 14 wypowiedzi.

Najmniej wypowiedzi wygłosili: Arkadiusz Czartoryski (PIS) – 8, Daniel Milewski (PIS) – 4 wypowiedzi. Mariusz Popielarz (KO), poseł od 26 czerwca 2024 roku, na mównicy pojawiał się tylko 3 razy.

Głosowania – kto ma największą frekwencję?

Żaneta Cwalina-Śliwowska uzyskała największą frekwencję z okręgu – 99,65% (6 głosowań ominiętych z 1725). Tuż za nią znalazł się Mariusz Popielarz – 99,6% (5 głosowań ominiętych z 1244). Tuż za nimi znajduje się Czesław Mroczek – 99,36% (11 głosowań ominiętych z 1725).

Marek Sawicki osiągnął frekwencję 98,55%, Henryk Kowalczyk – 98,32%, Marcin Grabowski 98,26%, Arkadiusz Czartoryski 97,45%, Krzysztof Tchórzewski – 96,99%, a Krzysztof Mulawa – 92,81%.

Kamila Gasiuk-Pihowicz podczas swojej obecności w Sejmie osiągnęła 92,15% frekwencję (35 głosowań opuszczonych z 446). Końcówkę klasyfikacji zajmują: Maria Koc – 89,57% (180 głosowań ominiętych z 1725), Daniel Milewski – 88,75% (194 głosowania ominięte) i Grzegorz Woźniak – 82,84% (296 głosowań ominiętych).

Kto jest najaktywniejszy w komisjach i podkomisjach?

Żaneta Cwalina-Śliwowska zasiada w 8 komisjach i podkomisjach, z czego jest przewodniczącą w dwóch z nich. Do 24 stycznia br. była też w Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Marcin Grabowski zasiada w 7 komisjach i podkomisjach. Krzysztof Mulawa w 5, z czego jest zastępcą przewodniczącego w dwóch z nich. Był także członkiem Komisji Śledczej ds. afery wizowej do końca jej działalności.

Arkadiusz Czartoryski, Maria Koc i Grzegorz Woźniak należą do 4 komisji i podkomisji. Marek Sawicki należy do 3 komisji, z czego w Komisji do Spraw Kontroli Państwowej jest przewodniczącym, a w Komisji Infrastruktury – zastępcą przewodniczącego. Kamila Gasiuk-Pihowicz należała do 3 komisji. Krzysztof Tchórzewski należy do 2 komisji i podkomisji, jednak należał także do Komisji do Spraw Kontroli Państwowej do 16 I 2024r. Należał także do jednej z podkomisji utworzonych w celu rozpatrzenia obywatelskich projektów ustaw przez cały okres jej działalności. 

Mariusz Popielarz także należy do 2 komisji. Do 25 IX 2024 należał do Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, a do 24 I 2025 do Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej. Daniel Milewski należy do 2 komisji. Należał także do Komisji Śledczej ds. afery wizowej. Czesław Mroczek i Henryk Kowalczyk należą do 2 komisji, z czego Henryk Kowalczyk jest zastępcą przewodniczącego w Komisji Finansów Publicznych.

Kto najczęściej interpelował? 

Daniel Milewski złożył 350 interpelacji, najwięcej z okręgu (3-ci wynik w całym Sejmie), następne miejsce zajmuje Maria Koc – 116 interpelacji (1 nierozpatrywana). Trzecie miejsce w tej kategorii przysługuje Krzysztofowi Mulawie za 50 interpelacji (2 nie zostały rozpatrzone).

Żaneta Cwalina-Śliwowska złożyła 28 interpelacji, Grzegorz Woźniak – 11, Marcin Grabowski – 6 zaś Krzysztof Tchórzewski złożył 5 interpelacji. Jedną interpelację mniej złożył Marek Sawicki, Kamila Gasiuk-Pihowicz oraz Arkadiusz Czartoryski złożyli kolejno 3 i 2 interpelacje. Czesław Mroczek, Henryk Kowalczyk oraz Mariusz Popielarz nie złożyli żadnej interpelacji. 

Kto zadawał najwięcej zapytań?

W tej kategorii Daniel Milewski jest podwójnym zwycięzcą, ponieważ jego 776 zapytań nie tylko stanowi rekord spośród posłów 18 okręgu, ale także jest to najwyższy wynik w obecnej kadencji Sejmu. Peleton w tej kategorii tworzą Maria Koc, która złożyła 5 zapytań, oraz Żaneta Cwalina-Śliwowska, Krzysztof Mulawa i Krzysztof Tchórzewski (ex æquo 2 zapytania).

Arkadiusz Czartoryski, Czesław Mroczek, Grzegorz Woźniak, Henryk Kowalczyk, Kamila Gasiuk-Pihowicz, Marcin Grabowski, Marek Sawicki oraz Mariusz Popielarz nie złożyli żadnego zapytania.

Jak sytuacja wygląda w Senacie?

Maciej Górski występował podczas posiedzeń Senatu 39 razy. Podczas głosowań miał 98,70% frekwencji. Złożył także 40 oświadczeń senatorskich. Uczestniczy także w pracach Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej.

Piotr Biernacki (źródło: sejm.gov.pl, senat.gov.pl, dostęp: 22 marca br.)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Konio 23.03.2025 19:24
Szkoda waszego ględzenia.PIS pod przywództwem Breżniewa bo jego obecnie najbardziej przypomina Jaroslaw Kaczyński jest partią schodząca. Co bardziej ogarnięci ludzie z tej formacji to widzą ale kwestionowanie przywództwa jest traktowane jak herezja.Symptomy tego widać w naszym powiecie ,czy kilka lat temu wyobrażali byście sobie taki ZAMTUZ jak obecnie, wojnę Starosty z PIS-U z Dyrektorem szpitala również z tej formacji, podwójne listy wyborcze, zgrane twarze pozatrudniane w powiecie które zostaly odesłane przez wyborców do lamusa.Pozdrawiam!!!!konio

Gość 23.03.2025 17:47
Płacić za frekwencję,głosowania i obecności w końcu to ich praca i my obywatele ich zatrudniliśmy.

Prawda 23.03.2025 14:16
No bo Poseł Koc zajmuje się tym co powinna i pracuje w Sejmie, a nie zajmuje się byciem dodatkowym Wicestarostą Powiatu jak Pan Grzegorz. To jest chore, że Walicki i także część włodarzy o niej zapomniała po tym co zrobiła dla pozyskania dużych inwestycji w tym Powiecie. Część nawet aktualnych radnych powiatowych też zawdzięcza jej wiele, a stoją aktualnie przy tych przy których stoją.... Trochę się niektórym radny powiatowy pomylił z politykiem krajowym, gdzie są układy, spiski i kolesiostwo. Na tym poziomie jednak liczą się jakieś zasady i przyzwoitość. Będzie jeszcze jedna szansa, żeby uratować honor. Zobaczymy. Pewne jest, że jeśli się z niej skorzysta to karma wróci. Bo ona wraca. Zawsze.

Bartek 23.03.2025 16:35
Walicki wiele i o wielu zapomniał Wróci mu pamięć na przesluchaniach w prokuraturze. Niewielu wie i pamięta, że to właśnie Żochowski zatrudnił go w szpitalu po tym jak po wygraniu wyborów przez PSL nie miał pracy razem z Woźniakiem. Tak wygląda wdzięczność Walickiego

Reklama
Reklamadotacje unijne dla firm MŚP
Reklama