wtorek, 18 marca 2025 17:34
Reklama dotacje unijne dla firm
Reklama

Ukradł piwo i chciał odjechać. Był pijany, teraz straci auto i może trafić za kratki

39-letni kierowca forda próbował ukraść piwo ze stacji paliw. Kiedy pracownicy zwrócili mu uwagę, zauważyli, że jest kompletnie pijany. Policjanci potwierdzili, że miał w organizmie 2,5 promila, a w aucie pełno pustych butelek po alkoholu. Mężczyzna był w przeszłości skazany za jazdę w stanie nietrzeźwości, dlatego teraz grozi mu do 5 lat więzienia i konfiskata auta.

W niedzielę (16.03) około godz. 15 na stację paliw w Trojanowie wjechał kierowca forda. Mężczyzna wszedł do sklepu, wziął z półki piwo i wyszedł bez zapłaty. Pracownicy, którzy zauważyli tę sytuację, zwrócili mężczyźnie uwagę. Wtedy też zorientowali się, że jest on pijany. Pracownicy ujęli 39-latka i wezwali Policję.

Patrol ruchu drogowego przeprowadził badanie trzeźwości 39-latka. Okazało się, że miał w organizmie 2,5 promila alkoholu. W jego samochodzie policjanci znaleźli puste puszki i butelki po alkoholu.

Kierowca forda został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Jego samochód zabezpieczono procesowo. 39-latek był wcześniej karany za podobne przestępstwo, dlatego grozi mu teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.

KPP Garwolin

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklamadotacje dla MŚP
Reklama