Polityczna burza na sesji powiatowej

Na profilu „Starosta Iwona Kurowska” (nie jest to prywatny profil Iwony Kurowskiej) pojawiają się regularnie wpisy na temat poglądów politycznych włodarz powiatu z PiS. Są to także wypowiedzi, które bezpośrednio uderzają w obecną koalicję rządzącą w kraju. Podczas wrześniowej sesji rady powiatu radny Kobus poruszył tę kwestię. „Jeśli pani starosta chce komentować, to niech komentuje jako Iwona Kurowska. W jaki sposób mamy ubiegać się o środki rządowej, gdy Starosta Powiatu Garwolińskiego szkaluje Premiera RP? W jaki sposób my jako radni mamy zadbać o środki rządowej? To jest wysoce nieetyczne” – powiedział wówczas radny PSL. 

„Próba zamykania ust”

Wypowiedź radnego została potraktowana jako atak, zdaniem radnych PiS, na „wolność słowa, możliwość wyrażania poglądów politycznych”. - Nigdy w historii naszego powiatu nie zetknęliśmy się z tak bardzo wprost wyrażoną próbą zamykania ust, czy wręcz zastraszania wbrew interesowi Mieszkańców Powiatu Garwolińskiego. Przypominać to może naszym mieszkańcom cenzurę, zamykanie ust w stylu standardów wręcz stalinowskich – mówiła na wczorajszej sesji starosta Iwona Kurowska, odczytując stanowisko, przygotowane na wtorkową sesję. 

„To jest kabaret!”

- To jest kabaret i chucpa – odniósł się wczoraj radny Kobus. - Podtrzymuję swoją wypowiedź. Nadal uważam, że nadużywa pani tytułu starosty. Demokratyczny wybór w powiecie ma Forum i PSL. Za nami poszło 26 tys. wyborców. Na wskutek zdrady jednej osoby z Forum, przejęliście władze (PiS – przyp. red.). Nie macie mandatu do sprawowania demokratycznej władzy – odpowiadał. 

W obronie radnego stanął były starosta. - Staramy się obrzucić błotem każdego, kto myśli inaczej niż większość w samorządzie powiatowym. Demokrację buduje się poprzez rozmowę i dojście do własnego zdania, a nie na zasadzie totalnej krytyki, tak żeby ktoś się bał wypowiedzieć swoje zdanie – radny Marek Chciałowski. 

„Ten fanpage mogę sobie nazwać jak chcę”

Radny Maciej Kurowski i wicestarosta Mirosław Walicki bronili stanowiska rady powiatu. Starosta odniosła się także to kwestii własnego fanpaga.– Ten fanpage mogę sobie nazwać jak chcę. Mam prawo, tak jak każda inna osoba, mam prawo do wyrażania poglądów – argumentowała. – Na prywatnym profilu może sobie pani pisać o czym pani chce. Jednak tam, gdzie w nazwie profilu jest „starosta”, proszę o stonowane wypowiedzi – powiedział Marcin Kobus. 

„Więcej pracować, mniej politykować”

W imieniu Powiatowego Forum Samorządowe głos zabrał Sebastian Kieliszek. – Mieszańcy powiatu garwolińskiego nie patrzą na to, czy rządzi lewica czy prawica. Mieszkańcy oczekują inwestycji i konkretnych zadań. Zadaniem nas, jako samorządowców, jest w większym stopniu starać się o te środki – mówił. - Więcej pracować, mniej politykować – zakończył. O zakończenie dyskusji apelował Michał Pałyska (Forum). Marcin Jaroń (PiS) stwierdził, że należy spojrzeć na lokalne potrzeby wyborców bez kontekstu sytuacji globalnej. 

Za przyjęciem stanowiska było 12 radnych. Pozostali byli przeciw lub wstrzymali się od głosu. Dokument trafi do marszałka województwa i wojewody mazowieckiego. 

Poniżej treść stanowiska.

Łukasz Korycki