sobota, 18 stycznia 2025 13:55
Reklama
Reklama

Śladami Hordliczków. Powstała wyjątkowa książka

450 stron, ponad 500 ilustracji liczy wydawnictwo „Śladami Hordliczków” opracowane przez Annę Ogonowską i Krzysztofa Kota z Fundacji Koszary.

O ukończeniu pracy nad książką autorzy poinformowali 13 października. Data nie była przypadkowa. „Dziś są imieniny Edwarda. W latach 1855-1888 data 13 października była w Trąbkach uroczyście obchodzona. Cała osada Czechy świętowała imieniny właściciela huty „Czechy”. My dzisiaj też świętujemy. Nasza książka o Hordliczkach jest gotowa. Przeżyliśmy niesamowitą przygodę, chodząc po śladach tej rodziny. O tym, jak powstawała ta książka, moglibyśmy napisać drugą opowieść. Odkryliśmy wiele nieznanych faktów, poznaliśmy wiele rodzinnych tajemnic. Opowiadamy o nich w naszej książce. Jesteśmy zauroczeni Hordliczkami. Przy bliższym poznaniu ta rodzina zrobiła na nas jeszcze większe wrażenie. Jeśli kiedykolwiek czuli się Państwo zaintrygowani tą rodziną, to lektura naszej książki jest obowiązkowa! Najwyższy czas, żeby rodzina wyszła z cienia zapomnienia i zajęła właściwe sobie miejsce w naszej pamięci” – napisali autorzy.

Saga rodu Hordliczków to przeszło 200 lat historii Czechów, którzy w pierwszej połowie XIX w. osiedlili się na ziemiach polskich – w Warszawie, Barczącej, Trąbkach, Rogoźniku, Zagórzu Olkuskim, Łodzi, Zgierzu, Grodzisku Mazowieckim. Tu pracowali, tu zbudowali sobie domy i założyli swoje rodziny. Ich nazwisko okryło się sławą za sprawą zarówno sukcesów w przemyśle i handlu, jak i dokonań na polu relacji społecznych. Jako pionierzy przemysłu szklanego i chemicznego zapisali się na trwale w historii Polski. Wielu przedstawicieli tej rodziny odniosło sukcesy w biznesie, zyskując społeczny podziw i szacunek. Byli to właściciele huty szkła i huty cynku, fabryki barwników, kopalń galmanu oraz węgla kamiennego, producenci kartonu i bardzo zdolni handlowcy. Wśród nich znalazło się także wielu społeczników i dobrodziejów lokalnych społeczności. Fenomenem stała się osada robotnicza Czechy stworzona przez Ignacego Hordliczkę. Jej organizacja i stosunki panujące między robotnikami a właścicielami huty szkła zostały nagrodzone na międzynarodowym konkursie Napoleona III w 1867 r., przyczyniając się do wzrostu prestiżu rodziny. Hordliczkowie wchodząc w związki z wieloma zacnymi polskimi rodzinami, stopniowo się polonizowali. 

Kolejne pokolenia wtapiały się w polskie społeczeństwo, a w XX w. podzieliły jego tragiczny los, stając się jednocześnie zagorzałymi polskimi patriotami, walczącymi zbrojnie o niepodległość Polski oraz pracującymi na rzecz jej rozwoju.

W powiecie garwolińskim do dziś krążą o Hordliczkach legendy, a niniejszy bogato ilustrowany album ma za zadanie przypomnienie historii tej zacnej rodziny. Dzięki zaufaniu potomków Hordliczków uzyskaliśmy dostęp do rodzinnych archiwów. Dzięki temu prezentujemy wiele niepublikowanych zdjęć rodzinnych, indywidualnych i grupowych, oraz dokumentów. Zanotowaliśmy także wiele rodzinnych opowieści. Książkę uzupełniają informacje odnalezione w archiwach i bibliotekach cyfrowych oraz uzyskane od mieszkańców powiatu garwolińskiego.

Książka w twardej oprawie ma format 290×200 mm, liczy prawie 450 stron oraz ponad 500 ilustracji. Jak ją zdobyć? Szczegóły w tym linku.

red. za mat. pras. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama