piątek, 27 września 2024 09:19
Reklama

Po nitce do kłębka

Kiedy 54-letni mieszkaniec powiatu garwolińskiego uciekł po zdemolowaniu parkanu cmentarza, nie przypuszczał, że zgubi go nieprzerejestrowanie kupionego wcześniej auta. Do uszkodzenia ogrodzenia doszło w marcu. Rozmiar zniszczeń wskazywał, że uderzenie nastąpiło ze znaczną prędkością. Kiedy garwolińscy stróże prawa przeprowadzali oględziny skrzyżowania ulicy Cmentarnej i Stachowskiego, natrafili na pierwszy ślad ? plastikowym element auta.

 

Ale to nie wszystko. - Ślady wyciekających z pojazdu płynów prowadziły do Woli Rębkowskiej i Rębkowa - tam na jezdni ślad się urwał. Następnego dnia policjanci ponownie udali się do Rębkowa, w miejsce gdzie miały kończyć się ślady. Na jednej z posesji ujawniono uszkodzonego mercedesa ? informuje asp. szt. Leszek Wielgosz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.

Ustalono, kto jest jego właścicielem. Był to mieszkaniec osiedla Romanówka i to tam udali się policjanci. Właściciel był zdziwiony wizytą funkcjonariuszy. Po chwili wyjaśnił, że owego mercedesa sprzedał kilka tygodni temu. I tak na podstawie danych z umowy kupna-sprzedaży policjanci dotarli do 54-letniego mieszkańca powiatu garwolińskiego. ? Został on ukarany grzywną w drodze postępowania mandatowego ? uzupełnia relacje asp. szt. Leszek Wielgosz.

Łukasz Korycki


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
kaska 218 20.04.2011 18:08
Nos do ziemi i węszyć tak postępuje policyjny pies za to ma miche.

bkemir 20.04.2011 05:51
CSI: Kryminalne Zagadki Garwolina

Reklama
Reklama
Reklama