sobota, 28 września 2024 15:15
Reklama

100 działek narkotyków u 28-latka

Policjanci z Pilawy zatrzymali 28-latka, który w miejscu swojego zamieszkania posiadał amfetaminę i marihuanę. W efekcie policjanci zabezpieczyli blisko 100 gramów narkotyków. Mieszkańcowi powiatu garwolińskiego grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Kilka dni temu (9.03) policjanci z Pilawy interweniowali w jednym z mieszkań zajmowanych przez 28-latka na terenie gminy. W trakcie wykonywanych czynności funkcjonariusze zabezpieczyli nielegalne substancje ukryte mi. in. w reklamówce, plastikowych pojemnikach po suplementach i pojemnikach spożywczych. Oprócz tego policjanci zabezpieczyli akcesoria do porcjowania narkotyków, takie jak waga elektroniczna i woreczki z zapięciem strunowym tzw. dilerki. Zabezpieczone substancje zostały poddane analizie. Okazało się, że były to amfetamina i marihuana. W sumie policjanci przejęli blisko 100 handlowych porcji narkotyków.

Po zebraniu materiału dowodowego 28-latek został przesłuchany i usłyszał zarzut posiadania środków odurzających i substancji psychotropowych, do którego się przyznał. Prokurator  zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru oraz zakazu opuszczania kraju. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

KPP Garwolin


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Janusz 13.03.2024 10:34
Opcje są dwie. Albo ja nie umiem pisać i piszę niezrozumiale, albo ty nie nauczyłeś się czytać i nie potrafisz zrozumieć co czytasz. Mało tego-ponad połowa Policjantów boryka się z dysgrafią i dysleksją. Nie potrafią nic napisać i nie rozumieją tego, co czytają.

Dżoker 12.03.2024 18:06
Ty Janusz ty dobrze się czujesz? Ty chcesz legalizować trucizny dla małoletnich i dzieci? Chory jesteś czy coś z głową nie tak? Kopa to zaraz sam dostaniesz takiego, że przez miesiąc nie usiądziesz na swoich 4 literach!

Janusz 12.03.2024 14:26
Zanim łaskawym okiem na niego spojrzysz, zanim wydasz łagodny wyrok w zawieszeniu pomyśl, że Twój 12-14 letni syn mógł od niego kupić działkę i zażyć. W Polsce nawet zioło kombinują. Pół biedy, jeżeli trafi towar czysty, co jest mało prawdopodobne. Zazwyczaj z jednej działki robi pięć. Pół biedy, jak domiesza gipsu ze ściany. Gorzej jak zakombinuje, żeby miało lepszego kopa. Polska to kraj sprzeczności. Sprzedają w sklepie alkohol, papierosy, które są twardym narkotykiem, reklamy są wszędzie, a środek leczniczy i absolutnie nieuzależniający, jakim jest marihuana jest zakazany. Może najlepsza walka z tanimi dilerami to zalegalizowanie i państwowa kontrola nad produkcją i dystrybucją?

Reklama
Reklama
Reklama