środa, 2 października 2024 16:22
Reklama

Pijany wylądował w rowie

Kompletnym brakiem rozsądku wykazał się mieszkaniec powiatu garwolińskiego, który pod znacznym wpływem alkoholu postanowił wsiąść za kierownicę swego auta. Jazdę zakończył w przydrożnym rowie. Na szczęście poboczem, na które wjechał, nie poruszali się piesi ani rowerzysci. 31-latek stracił już prawo jazdy. Czekają go teraz kolejne konsekwencje karne i finansowe. W sobotę po godz. 14  dyżurny garwolińskiej komendy został powiadomiony o zdarzeniu drogowym w m. Cyganówka. Według osoby zgłaszającej samochód osobowy na zakręcie drogi wjechał do rowu. Na miejsce pojechali policjanci ruchu drogowego, którzy potwierdzili zgłoszenie.

Kierowca mini coopera, który wpadł do rowu, był pijany. Mężczyzna chwiał się na nogach, jednak nie z powodu poniesionych obrażeń, a prawdopodobnie z powodu wypitego alkoholu. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 31-latek miał w organizmie ponad 2 promile.

Na szczęście mieszkaniec powiatu garwolińskiego jechał sam i nie doprowadził  do tragedii  na tej ruchliwej trasie. Policjanci zatrzymali prawo jazdy 31-latka. Niebawem za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.

KPP Garwolin

fot. arch. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama