środa, 2 października 2024 16:19
Reklama

Pościg za pijanym kierowcą

Policjanci ruchu drogowego garwolińskiej komendy namierzyli osobowego opla, którego kierujący przekroczył dozwoloną prędkość. Przy próbie zatrzymania pojazdu do kontroli, kierowca znacznie przyśpieszył. Po szybkim pościgu okazało się, że zatrzymany 37-latek miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Na dodatek złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. We wtorek przed godz. 19 policjanci ruchu drogowego w miejscowości Wola Łaskarzewska zauważyli osobowego opla , którego kierowca przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o 28 km/h. Na wyraźny sygnał do zatrzymania nadawany przez policjanta, samochód nie zatrzymał się, kierowca przyspieszył i zaczął uciekać. Funkcjonariusze, używając sygnałów dźwiękowych i błyskowych, natychmiast ruszyli w pościg za pojazdem. Po pewnym czasie opel gwałtownie zahamował, a kierowca wysiadł z auta i próbował ukryć się na pobliskiej posesji. Funkcjonariusze na pieszo dogonili go i zatrzymali.

Okazało się, że 37-letni mieszkaniec powiatu garwolińskiego jest pod działaniem alkoholu. Badanie wykazało, że miał w organizmie aż 2,3 promila alkoholu. Podczas sprawdzenia  w policyjnych systemach wyszło na jaw, że mężczyzna kierował pojazdem pomimo orzeczonego przez sąd zakazu kierowania pojazdami.

37-latek trafił do policyjnej celi. Usłyszał zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości pomimo orzeczonego zakazu oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej. Grozi mu do 5 lat więzienia.

KPP Garwolin

fot. arch.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama