Tegoroczne spotkanie niestety spotkało się z komplikacjami w postaci odwołania towarzyszącej rajdowi zbiórki krwi związanej z akcją „Motoserce”. - Niestety nie mieliśmy na to wpływu, autobus krwiodawstwa się zepsuł, o czym zostaliśmy poinformowani wczoraj – powiedział prezydent Klubu Tur Bartłomiej Szarek.
Uczestnikom rajdu rozdane zostały karty rajdowe oraz mapy, tak przygotowani przemierzali tereny naszego powiatu. Zmagania rozpoczęli właściciele motocykli do 50 cm3, po nich na starcie stawili się właściciele silników większych pojemności. Prócz niezbędnych wskazówek dotyczących samej trasy, uczestnikom zostały zapewnione wszelkie środki bezpieczeństwa, a na mapach oznaczone zostały punkty na trasie w ramach jakiejkolwiek awarii i telefony kontaktowe do organizatorów. Podkreślony również został obowiązek trzymania się przepisów drogowych. W rajdzie wystartowało ponad 30 maszyn. Trasą rajdu przejechał również motocykl Klubu, którym przejechała osoba, która wygrała licytację WOŚP.
W kategorii do 50 cm3 nagrody otrzymali: za miejsce pierwsze - Paweł Lemieszkiewicz, drugie – Jan Kowaluk oraz za trzecie – Mateusz Czarnecki. W klasie powyżej 50 cm2: miejsce pierwsze Dariusz Borkowski, drugie – Marcin Szopa oraz trzecie – Tomasz Jędrych.
Odbyło się również kilka mniejszych konkursów. Wręczona została nagroda za najciekawszy motocykl SUZUKI GT250 z 1976 roku, którą otrzymał Tomasz Karlicki. W konkursie wolnej jazdy zwyciężyli: motocyklem Piotr Ochnik oraz motorowerem Kacper Szarek. W konkursie przeciągania i przepychania „koszowca” wygrał Piotr Żak. Nagrodę pocieszenia otrzymała Wiktoria Kałaska.
ar
Napisz komentarz
Komentarze