Mundurowi razem z pracownikami ośrodka próbowali ustalić miejsce pobytu matki chłopczyka, jednak bezskutecznie. O całej sytuacji powiadomiono sąd rodzinny i Warszawskie Centrum Pomocy Rodzinie, które zobowiązało się zapewnić rodzinę zastępczą dla dziecka. W międzyczasie maluszek został zbadany przez załogę pogotowia ratunkowego, która nie stwierdziła nic niepokojącego w jego stanie zdrowia.
W oczekiwaniu na nowego opiekuna policjanci razem z pracownikami placówki zajmowali się z największą troską maluszkiem. Mundurowi kołysali go w ramionach i usypiali w wózku. Chłopczyk był spokojny, czuł się przy nich bezpiecznie. Po kilku godzinach dziecko trafiło pod opiekę rodziny zastępczej.
Sierżant Albert Cudak i posterunkowy Arkadiusz Zalewski swoją postawą udowodnili, że gotowi są pomagać w każdej sytuacji i robią to z ogromnym zaangażowaniem.
Warto wspomnieć, że posterunkowy Zalewski jeszcze nie tak dawno występował w barwach Wilgi Garwolin.
policja.waw.pl
fot. od lewej: post. A. Zalewski, sierż. A. Cudak
Napisz komentarz
Komentarze