Po wypadku 23-letni kierowca audi został zatrzymany, przesłuchany i wypuszczony na wolność. Postępowanie w sprawie spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym nadal się toczyło. Jego efektem było postawienie zarzutów kierowcy audi (ur. 1998). - Zarzucono mu popełnienie przestępstwa z art. 177 par. 2 kk w zbiegu z art. 177 par. 1 kk w związku z art. 11 par. 2 kk – informuje zastępca Prokuratora Rejonowego w Garwolinie Marcin Ignasiak. Najcięższy z zarzutów dotyczy spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym.
Kluczowa dla śledczych była opinia biegłego, który badał z jaką prędkością, w chwili wypadku, poruszało się audi. Ustalenia są zatrważające. Jak informuje prokurator Ignasiak, prędkość audi oscylowała wokół 190 km/h. Do wypadku doszło w terenie zabudowanym, gdzie ograniczenie prędkości wynosi 50 km/h.
- W tym przypadku prokuratura doszła do wniosku, że zachowanie kierującego samochodem audi miało postać umyślnego naruszenia zasad w ruchu drogowym, które polegało na kierowaniu pojazdem z nadmierną prędkością. Bazowaliśmy na opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego i rekonstrukcji wypadków komunikacyjnych – precyzuje nasz rozmówca.
Wobec Bartosza W. zastosowano poręczenie majątkowe. Podejrzany jest objęty dozorem policji. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
łk
fot. KSO – zdjęcie z październikowego wypadku
Napisz komentarz
Komentarze