Tłumnie było w Garwolinie. Orszak przeszedł ulicami miasta od kościoła Matki Boskiej Częstochowskiej do kolegiaty Przemienienia Pańskiego. Za gwiazdą podążała Święta Rodzina z dzieciątkiem, w której rolę wcieliło się małżeństwo Walickich, a za nimi Trzej Królowie - wśród nich między innymi proboszcz parafii Przemienienia Pańskiego ks. Stanisław Szymuś i miejski radny Robert Bielecki. Zanim pochód ruszył w iście zimowym klimacie, na schodach kościoła wystawiono krótki program artystyczny, w którym zło próbowało zwyciężyć dobro. Bezskutecznie. Kolejną bożonarodzeniową scenkę wierni obejrzeli w kolegiacie.
- Scenariusz tegorocznego Orszaku Trzech Króli pragnie pokazać, jak ważne jest dla każdego człowieka dobre, głębokie przeżywanie świąt i uroczystości, rozumienie ich istoty, treści, które ze sobą niosą, cieszenie się, radowanie, spędzanie czasu z rodziną, jednoczenie się z innymi ludźmi, wspólne śpiewanie. „Dzień dziś wesoły!” śpiewamy w ten piękny dzień świąteczny i uczymy się, jak nabierać sił podczas świąt, aby na co dzień, podczas nauki i pracy, mimo różnych trudności i życiowych zmagań, promienieć radością - czytamy na stronie Fundacji Orszak Trzech Króli.
{avsplayer videoid=218}
łk
Napisz komentarz
Komentarze