? 40 tys. zł to dużo, ale przy rocznych stratach basenu kilkuset do miliona złotych to kwota niewielka. A państwo radni powinni mieć pogląd na tą sytuację. Oddanie zarządzania basenem CSiK nie gwarantuje, że koszty utrzymania będą niskie. A z każdym rokiem będzie coraz gorzej, bo nasze jednostki wykorzystują miasto ile mogą. Koszty utrzymania mogą rosnąć w nieskończoność - wyjaśniała skarbnik. ? Przy przypadku koncesjonowania usług ? kto da mniejszą kwotę ten wygrywa i przez lata koszty będą stałe dla miasta ? podała przykład.
Oddanie zarządzania basenem CSiK nie gwarantuje, że koszty utrzymania będą niskie [Katarzyna Nozdryn-Płotnicka]
Konieczności przeznaczenia aż 40 tys. zł na specjalistyczną analizę dziwił się Krzysztof Wielgosz. ? A co jeśli wydamy te 40 tys. zł i analiza potwierdzi nam to wiemy, albo jeśli po tej ekspertyzie pan burmistrz i tak zrobi to co będzie uważał za słuszne ? pytał przewodniczący komisji budżetowej.
- Czy nie łatwiej byłoby wysłać kilku ludzi z miasta do miejscowości, w których koszty utrzymania są bliskie zeru, a są takie miejsca w Polsce. Będzie to kosztowało 2-3 tysiące złotych ? mówił zdziwiony Marek Janiec. - Podobno mieliśmy oszczędzać - dodał. Przewodniczący pytał, czy w przypadku oddania użytkowania basenu zewnętrznej firmie ceny biletów za wstęp nie będą rosły w nieskończoność. W odpowiedzi skarbnik powiedziała, że kwoty udostępniania basenu szkołom czy maksymalna marża zysku powinna być określona w umowie miasta z taką firmą.
W toku dyskusji okazało się, że firma, która wykonać analizę kilkukrotnie gościła w Garwolinie. Jej przedstawiciel wygłaszał seminaria na temat partnerstwa publiczno-prywatnego, które może mieć zastosowanie w przypadku garwolińskiego aquaparku. ? Jest to bardzo doświadczona firma. Dogłębną analizę funkcjonowania basenu powinniśmy podjąć jak najszybciej ? przekonywała zastępca burmistrza Maria Perek.
Moim zdaniem z radnych robi się pośmiewisko. Stawia się nas pod ścianą. Jeśli nie podejmiemy decyzji o przeznaczeniu tych 40 tys. zł to ciężar funkcjonowania basenu bierzemy na własne barki [Marek Janiec]
- Moim zdaniem z radnych robi się pośmiewisko. Stawia się nas pod ścianą. Jeśli nie podejmiemy decyzji o przeznaczeniu tych 40 tys. zł to ciężar funkcjonowania basenu bierzemy na własne barki ? argumentował Marek Janiec.
Ostatecznie komisja nie zdecydowała o przekazaniu 40 tys. zł na wspomnianą analizę. W ciągu miesiąca specjalna grupa powołana w magistracie ma wykonać własną analizę na bazie informacji z innych basenów w kraju. W grę wchodzą także ewentualne wyjazdy. Jak argumentowali radni, może okazać się, że jest w Polsce firma, która profesjonalną analizę wykona taniej niż za 40 tys. zł.
Łukasz Korycki
Napisz komentarz
Komentarze