Zawody zostały podzielone na kategorie zaawansowania oraz wagowe i wiekowe zarówno w formule GI (kimona) jak i NO GI (bez kimon). Brazylijskie jiu-jitsu to sport walki wywodzący się z jiu-jitsu, zapasów i judo, który wyróżnia się naciskiem na walkę w parterze. Dominują w niej dźwignie, duszenia oraz inne techniki unieruchamiania przeciwnika. Stosuje się też rzuty mające na celu sprowadzenie przeciwnika do parteru. Chwyty w parterze często wykonuje się nogami poprzez zahaczenie lub objęcie części ciała przeciwnika. Wymaga ona od zawodnika dużej sprawności.
W mińskich mistrzostwach tytuły wywalczył startując w kategoriach: +100 kg średniozaawansowany NO GI i master 2 +100 kg średniozaawansowany NO GI.
Łukasz Mikulski na co dzień wychowawca w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym w Borowiu jest zapalonym sportowcem. W MOW z sukcesami od 10 lat trenuje chłopaków, którzy już mają na swoim koncie mistrzowskie tytuły w piłce nożnej i sportach siłowych. Ponadto w unińskim Orle jest trenerem bramkarzy. Przygodę z jiu-jitsu rozpoczął cztery lata temu, sztuki walki obecnie trenuje w Marga Submission Fighting Gym Garwolin pod okiem Kuby Piesiewicza oraz uczestniczy w sparingach w Warszawie u Kuby Witkowskiego. Warto zaznaczyć, że w ślady taty idą jego dzieci ? córka Julia trenując jiu-jitsu, a syn Adrian piłkę nożną.
Mistrz Polski z Unina swój sukces zadedykował w sposób szczególny strażakom, którzy narażają swoje życie ratując innych ? zwłaszcza oczywiście tym z Unina, wśród których od wielu lat ochotnicą służbę strażacką pełni jego ojciec - Tadeusz Mikulski. Mińskie mistrzostwa dla Łukasza były też kolejną super przygodą i możliwością bezpośredniej rywalizacji w walce z takimi zawodnikami jak Marcin Zontek (zawodnik MMA z ponad 30 walkami).
mat. pras.
Napisz komentarz
Komentarze