niedziela, 29 września 2024 05:24
Reklama

?Policjanci? z nożem w ręku

Trzech zamaskowanych mężczyzn wtargnęło w piątkowe popołudnie do mieszkania w Garwolinie. Na kurtkach mieli napis ?Policja?. Nożem sterroryzowali małżeństwo, którym z domu ukradli mienie o wartości blisko 200 tys. zł. Dzisiaj Prokuratura Rejonowa w Garwolinie wszczęła śledztwo w sprawie rozboju z piątkowego popołudnia. W toku śledztwa udało się ustalić, że 27 stycznia ok. godz. 17 do mieszkania Kazimierza i Marii D. wtargnęło przynajmniej trzech mężczyzn.

- Wszyscy ubrani w ciemne kurtki z napisem ,,Policja?. Mężczyźni mieli twarze zamaskowane najprawdopodobniej kominiarkami. Następnie sprawcy, używając siły fizycznej, obezwładnili pokrzywdzonych i przy pomocy taśmy samoprzylepnej oraz kabli elektrycznych skrępowali ich ? informuje Krystyna Gołąbek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Siedlcach. Jeden z napastników do głowy Kazimierza D. przystawił nóż. Bezbronnemu mieszkańcowi Garwolina groził pozbawieniem życia. Sprawcy splądrowali dom, z którego ukradli mienie o wartości ok. 199 tys. zł.

Sprawcy, używając siły fizycznej, obezwładnili pokrzywdzonych i przy pomocy taśmy samoprzylepnej oraz kabli elektrycznych skrępowali ich [Krystyna Gołąbek]

W wyniku uderzeń zadanych przez sprawców Kazimierz D. doznał powierzchownych obrażeń twarzy i została mu udzielona pomoc medyczna w garwolińskim szpitalu. - Z uwagi na fakt, iż jeden z napastników używał niebezpiecznego narzędzia w postaci noża, w sprawie tej przyjęto surowszą kwalifikację przewidzianą dla tego typu przestępstw. Czyn z artykułu 280§ 2kk stanowi zbrodnię i jest zagrożony karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż trzy lata ? uzupełnia rzecznik.

Obecnie trwają intensywne czynności zmierzające do ustalenia sprawców przestępstwa.

Pomógłby monitoring?

Na wczorajszej sesji rady miasta pojawił się syn poszkodowanych Marek D., który próbował przekonać garwolińskich radnych o konieczności poprawy bezpieczeństwa w mieście. - Bardzo byłem zadowolony z działań policjantów, ale oni tak naprawdę niewiele mogą zrobić, bo nie ma w naszym mieście monitoringu, a powinien być, przynajmniej w tych najbardziej newralgicznych punktach - przekonywał mieszkaniec Garwolina. - Ja nie przyszedłem prosić o pomoc dla mnie i mojej rodziny, bo może mojej rodziny to już nie spotka, ale może to spotkać nasze dzieci czy wnuki. Dobrze, że buduje się basen, ja może sobie pójdę popływać, o ile nie dostanę wcześniej w głowę - dodał.

Na tapetę wraca więc sprawa zainstalowania w Garwolinie rozbudowanego systemu monitoringu. Na ten temat bardzo burzliwie rozmawiali wczoraj radni. - Jesteśmy jednym z najbezpieczniejszych miast. W Sosnowcu był monitoring i nic nie dal, a pan chce żebyśmy cały Garwolin sfotografowali. Wiadomo, ze bezpieczeństwo jest potrzebne, ale takich zdarzeń u nas nie było. Czy monitoring by coś dał - komentował radny Antoni Frąckiewicz.

- Ten napad budzi w nas niepokój. Nic się nie stało, ze pan przyszedł i powiedział, co myśli. Może trzeba kwestię monitoringu wziąć pod uwagę przy projektowaniu budżetu na 2013, skoro już tyle razy rozmawialiśmy  o tym na komisjach - podsumował Marek Jonczak.

Łukasz Korycki, jd


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
mieszkaniec 06.02.2012 20:13
A to niby w stosunku do kogo? A Ty może byś się zdecydował, czy podpisujesz się mieszkaniec 2? Czy może urzędnik UM? A może to za trudne?

mieszkaniec2 05.02.2012 19:11
Mieszkańcu nie oceniaj innych swoją miarą:-) urzędnik UM

mieszkaniec 04.02.2012 16:39
Czyżby za dużo wpisów i nicki się pomyliły? Dokąd ta zawiść ludzi prowadzi...

mieszkaniec2 03.02.2012 16:58
I nie podzielam zdania mieszkańca. A w radzie dużo mówi tylko gorzej z realizacją urzędnik UM

mieszkaniec 03.02.2012 11:19
Znam Pana Marka Jonczaka, to dobry człowiek i świetny radny. Inni powinni brać z niego przykład a nie bzdury wypisywać.

nica 03.02.2012 07:17
Jak można powiedzieć że Garwolin jest spokojnym miastem jak w ostatnim czasie jest tyle włamań w biały dzień ,ktoś wychodzi na chwilę z domu ,wraca a mieszkanie okradzione i co policja z tym robi.Niska szkodliwość czynu,dobiero reakcja jak używają noża to dopiero problem.Może ktoś w końcu zacznie działać,bo złodzieje panoszą się coraz bardziej.

żabol 02.02.2012 11:29
też się przyda - tam głownie gdzie można odczytać rejestrację. Z dworca byłoby widać czy młodzież nie spożywa w parku, albo nie pali przy okazji (patrole policji to mało). Oczywiście jakby jeszcze nie wiedziała o zasięgu kamery.

kamera 02.02.2012 08:01
tak naprawdę na monitoringu widać niewiele. możemy albo obserwować jeden punkt dokładnie albo całość i wtedy widać niewiele. praktycznie jedną obrotową kamerę z dobrym zoomem powinien obsługiwać jeden operator. w innym przypadku trzeba iść na ilość i dobry sprzęt do nagrywania wszystko to oczywiście pochłania środki.

Pan Jonczak 01.02.2012 17:20
Jak zawsze chciał wykazać się niebywałą merytoryką a tak głupio wpadł...i pomyśleć, że to przez sąsiada z Romanówki:-)

konio 01.02.2012 16:40
Ogarnięty z ciebie chłopak ale tu się nie zgodzę załóżmy hipotetycznie jest napad o godzinie 19:00 na ulicy Nadwodnej ,jeżeli byłyby kamery obrotowe ogarniające swym zasięgiem ulicę Kościuszki to możemy mieć numery rejestracyjne samochodu (dajmy na to tzw. "obcego") który skręcał w tę ulicę o godzinie 18:50 ,zgoda to o niczym nie świadczy ale punkt zaczepienia jest.Druga sprawa porządna obrotowa kamera na dworcu PKS a widzimy wszystko co dzieje się na parku 550 -lecia oraz wzdłuż ogrodzenia stadionu.Obecna technika pozwala na taką obróbkę obrazu ,że z dużym prawdopodobieństwem wystawiamy sprawców dewastacji Policji na patelnię ,bo nie oszukujmy się sprawa państwa D mam nadzieję ,że już się nie powtórzy bo to jest normalnie dziki zachód.Dewastacje zaś to plaga gnębiąca nasze nie najbrzydsze moim zdaniem miasto a dodatkowo kosztuje mnóstwo pieniędzy.Pozdrawiam!!!!konio

żabol 01.02.2012 12:20
W zdecydowanej większości przypadków monitoring jest bezradny jak chodzi o człowieka. W Sosnowcu rozpoznał jakiegoś człowieka w kapturze o wzroście metr 80 czy 90. Sprawcy zwykle zakrywają twarz. A jak nie zakrywają to kamerki muszą być dobrej jakości i kosztować. Kamerki natomiast przydają się bardzo do łapania złodziei paliwa i uciekinierów sprawców wypadków bo widać rejestrację. Kilka kamerek by się przydało!

konio 01.02.2012 10:23
może ,być radnym i 30 lat o tym decydują WYBORCY,moim zdaniem trafnie powiedział,że trzeba uwzględnić w budżecie na 2013 rok środki na monitoring.A już teraz można popytać się jaki ? Tak ,żeby był nowoczesny (kamery obrotowe , sekwencyjne,o odpowiedniej ogniskowej,uśmiałem się do łez jak Pani burmistrz Żelechowa podała ,że "zaoszczędziła na kamerach" w jakimś portalu,moim zdaniem w ten sam sposób jak ten ,który zamiast silnika Leylanda wstawił kierat) i jednocześnie tani.Pozdrawiam!!!!konio

Ja z Romanówki 01.02.2012 07:44
Pan Jonczak jest radnym juz 4 kadencję , dla mnie to za dużo , i jak zwykle jest w swoich wypowiedziach bardzo populistyczny Czy 16 lat to mało dla pana panie Jonczak ażeby zrobić monitoring . To dopiero teraz chce pan o tym rozmawiać . I jeszcze jedno kamery na Romanówce są przy szkole tak jak w innych szkołach w mieście to fakt i gdzie tu zasługa pana Dyrektora. sąsiad z Romanówki

spółdzielca 31.01.2012 19:15
W okręgu Pana Marka jest monitoring - kamery są zainstalowane na ul. Korczaka, Warszawskiej i Romanówka. Może czas zostawić złośliwości i adresować to do innych.

radny Jonczak 31.01.2012 17:37
A no właśnie, pan Jonczak jest już radnym chyba czwartą kadencję i tylko ciągle dyskutuje o monitoringu. A może wreszcie słowa przekształciłby w czyny zamiast tylko ciągle gadać i gadać.

Reklama
Reklama
Reklama