poniedziałek, 25 listopada 2024 21:20
Reklama

Szafa pancerna na broń - kwestie związane z dokumentami

Ludzie nabywający zabytkowe pistolety wraz z dokumentami, to także ludzie, którzy drobiazgowo sprawdzają takie egzemplarze. Jednym słowem tego typu transakcja to nie wyjęcie pistoletu z szafy pancernej na broń wraz z dokumentami i wymienienie się pistoletem z dokumentami na walizkę gotówki. Sytuacje tego typu niestety nie mają miejsca, bo sprzedający pokazuje potencjalnemu nabywcy broń, a ten w towarzystwie oczytanego eksperta od broni sprawdza numery seryjne pistoletu i jego znamiona szczególne, czyli detale takie jak uszczerbki na okładzinach bocznych rękojeści. W tego typu przypadkach niemal wszystko musi się zgadzać, bo w przypadku broni palnej która jest wartą wiele tysięcy dolarów, czy też euro o strzelaniu raczej nie ma mowy. Egzemplarz takowy raczej eksponuje się w specjalnej wybitnie trwałej gablotce, po to by się nim chwalić. Dlaczego dokumenty są tak bardzo ważnymi? Dokumenty cennej broni palnej o ciekawej historii to nie tylko akt własności wyciągnięty z szafy pancernej na broń razem z konkretnym egzemplarzem. W tym przypadku liczy się rzecz jasna znacznie więcej, bo dokumenty to bardzo wiele ekspertyz i nie raz nawet kilkanaście aktów własności, bo kolejnemu nabywcy trzeba udowodnić to, że dany pistolet w sposób legalny przechodził z rąk do rąk. Kluczowe znaczenie ma też i to, kiedy dany egzemplarz broni zmieniał właścicieli i kiedy był poddawany tej profesjonalnej renowacji i u kogo dokładnie. dokumentacja tego rodzaju dokładnie opisująca widoczne wady wizualne danego egzemplarza to bardzo wiele papierów, czyli cała gruba encyklopedia czasami składająca się z kilkuset stron opisów każdego widocznego zarysowania na konkretnym pistolecie, czy też karabinie, który sto lat temu należał do ważnej postaci historycznej. Wiele znaczy też i to, że takie pistolety, czy też inne sztuki broni palnej zazwyczaj znajdują się w muzeach, czyli nie można ich nabyć łatwo i szybko od prywatnego właściciela, który posiada coś w tym stylu od wielu lat. Ludzie tacy niechętnie sprzedają skarby tego rodzaju i jeśli już to robią to z bardzo ważnej przyczyny.

Czy same dokumenty są ważniejsze od konkretnego zabytkowego pistoletu?

Kolekcjoner chętny na zakup broni z ciekawą historią od tak sobie nie wykłada sporej gotówki komuś, kto z szafy pancernej na broń wyciąga stary pistolet i akt własności w formie dokumentu na jednej kartce papieru. Jednym słowem kolekcjoner dysponujący sporymi pieniędzmi musi wiedzieć o danym egzemplarzu dosłownie wszystko, bo równie dobrze ktoś może mu sprzedawać postarzaną replikę z dokumentem kupionym za niewielkie pieniądze. Dlatego jeśli chodzi o nabycie tej zabytkowej broni palnej to trzeba być bardzo drobiazgowym i okazać potencjalnemu nabywcy dokument ukazujący opis konkretnego zadrapania na okładzinach rękojeści wykonanych z kości słoniowej. Sam potencjalny nabywca tez powinien o to zapytać i to w grzeczny sposób, a właściciel sprzedający konkretny egzemplarz musi udowodnić bardzo wiele za pomocą dokumentów gromadzonych przez lata, bo wartościowy przedmiot z historią to też i cała masa niezbędnej dokumentacji.

Sprawdź sejf Polaszek w rewelacyjnej cenie.

Materiał partnera 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
NAJNOWSZE WIDEO
Reklama