piątek, 27 września 2024 05:52
Reklama

Oporni na leki

"Walcz z lekopornością ? brak działań dziś, brak możliwości leczenia jutro?. Pod takim hasłem obchodzimy w tym roku Światowy Dzień Zdrowia. WHO chce w ten sposób zwrócić uwagę na rosnący problem lekoporności w leczeniu pacjentów.

Każdego roku Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wybiera jeden kluczowy problem zdrowotny i stara się zwrócić uwagę ludzi na jego istotę, zachęcić do działań społeczność w rożnym wieku w celu jego ograniczania. W tym roku podkreśla problem uodparniania się ludzi na stosowane leki przeciwdrobnoustrojowe, czyli te stosowane w zwalczaniu zakażeń bakteryjnych, grzybiczych, pasożytniczych czy wirusowych. Od momentu ich odkrycia niejednokrotnie zmniejszały cierpienie lub ratowały życie ludzkie.

Obecnie nie wyobrażamy sobie życia bez antybiotyków, chemioterapeutyków, leków przeciwgrzybiczych, przeciwpasożytniczych czy antywirusowych. Ale ich skuteczność spada. Używanie i nadużywanie środków przeciwdrobnoustrojowych w medycynie i hodowli zwierząt przez ostatnie kilkadziesiąt lat, wpłynęło na występowanie drobnoustrojów lekoopornych, co z kolei podwyższa śmiertelność, przysparza cierpienia i powoduje inwalidztwo wielu chorych. Powiela także koszty opieki zdrowotnej.

Jeżeli to zjawisko będzie bagatelizowane, to choroby zakaźne i wiele zakażeń wymknie się spod kontroli. Należy także mieć świadomość, iż intensywność światowego handlu i turystyki pozwala na globalne rozprzestrzenianie się opornych drobnoustrojów. Oporność na leki przeciwdrobnoustrojowe, pojawia się, gdy drobnoustroje tj. bakterie, wirusy, grzyby oraz pasożyty, zmieniają się, czyniąc nieskutecznym działanie leków stosowanych do zwalczania wywoływanych przez nie infekcji. Wywołana wtedy przez nie infekcja może być śmiertelna lub rozprzestrzeniać się na inne osoby.

Rozwojowi oporności na antybiotyki sprzyja niewłaściwe ich stosowanie np. stosowanie niepełnych dawek lub przerywanie przepisanej kuracji. Leki złej jakości pochodzące z różnych źródeł. Oporność na leki nie jest nowym zagadnieniem, jednak staje się coraz bardziej niebezpiecznym problemem w ochronie zdrowia. Pamiętajmy zatem, iż sami możemy przyczynić się w istotny sposób do ograniczania lekooporności, np. przyjmując leki ściśle według zaleceń lekarza.

Źródło: PSSE Garwolin


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
KOMENTUJECIE
Autor komentarza: Wojtek63Treść komentarza: Nie wszyscy czwartoligowcy mają skuteczne linie ataku. Mamy połowę rundy jesiennej sezonu 2024/25. Oto te najsłabsze ,,ataki'': 1. Kotwica II Kołobrzeg – 8 meczów, bilans bramkowy 4-29 2. Sparta Szepietowo 8/ 5-36 3. Supra Kwidzyn 8/5-14 4. Lechia Dzierżoniów (dawniej drugi poziom rozgrywek jako Diora) 8/ 5-12 5. Tęcza Biskupiec 7/ 5-9 6. Sokół Sieniawa 9/6-18. Grał tam ( III liga) Sebastian Kaczyński- wychowanek Promnika Łaskarzew. Obecnie rezerwowy w Mazurze Karczew (V liga) 7. Czarni Browar Witnica 8/ 6-24 (Witnica to jeden z 5-6- ciu najlepszych browarów w w Polsce, czyli dwoma słowami: lubuskie piwo :-) 8. Włókniarz Konstantynów Łódzki 7/ 6-29 Dla porównania Wilga I Garwolin zdobyła 12 bramek w 8- miu meczach, co jest wynikiem nad wyraz bardzo przeciętnym. Natomiast (niestety nie uda się pominąć tego bardzo smutnego faktu) występująca trzeci kolejny sezon w LO Wilga II Garwolin zdobyła 4 bramki w siedmiu meczach i dzierży czerwoną latarnię grupy. Mało tego- Wilga II straciła już 25 bramek i razem z Okęciem Warszawa zajmuje ex-aequo niechlubny fotel lidera, jeśli chodzi o ilość straconych bramek. Pytanie nasuwa się samo: Co nagle w fajnie grającej dwa ostatnie sezony Ekipie Wilgi II Garwolin przestało (nomen omen) grać ? Czy przysłowiowego wilka ciągnie do lasu ? Innymi słowy: (pytanie) Czy według trenera Łukasika miejsce Wilgi II jest w Klasie B ? Oczywiście... trener Łukasik wspomniał o możliwych porażkach (i słusznie) : ,, Priorytetem jest wprowadzanie wychowanków do seniorskiej piłki. – Wiem, że może to się wiązać z porażkami, ale to ryzyko biorę na siebie – podkreśla szkoleniowiec'' Jednak podejrzewam, że trener Łukasik nie przewidział, że to będą ... tylko porażki i klęski. Debiut trenerski, czyli domowy remis z katastrofalnie (jak się okazuje) słabym beniaminkiem jakim jest SRS Zamienie też był... porażką. Miało być o IV lidze. Jest o broniącej się przed degradacją Wildze Garwolin i o tragicznie katastrofalnych wynikach Wilgi II Garwolin. W sumie nic dziwnego. W końcu jestem kibicem Wilgi Garwolin :-)Data dodania komentarza: 26.09.2024, 16:46Źródło komentarza: Przełamanie Wilgi w starciu z UrsusemAutor komentarza: SERBTreść komentarza: Kiedy doczekamy się ze strony władzy, decydentów itp. stwierdzenia? : Podatniku, Mieszkańcu! To dzięki Tobie wybudowano obwodnicę, drogę, szkołę, boisko etc. My politycy tylko wykonujemy swoje obowiązki za sowite wynagrodzenie i przywileje! I dla pozoru to my jesteśmy na zdjęciach a nie Ci za których pieniądze budowano. P.S Łaskarzew dziękuję za zjazd.. a nie czekaj.Data dodania komentarza: 26.09.2024, 12:29Źródło komentarza: Dokładnie 17 lat temu otwarto obwodnicę!Autor komentarza: rolnik z PiSTreść komentarza: ile lat ma kierowca tira?Data dodania komentarza: 26.09.2024, 07:43Źródło komentarza: Kierowca tira zasłabł na S17Autor komentarza: Wojtek63Treść komentarza: 25.09.2024. godz. 15:30 Wilga oddała Ślimakowi Halinów walkowerem dzisiejszy mecz w ramach Pucharu dla Naiwnych (w skrócie PP). I słusznie, tak jak wcześniej pisałem. Wilga Garwolin ma o w obecnym sezonie bardziej priorytetowe cele niż występ w finale europejskiej skorumpowanej Ligi Mistrzów :-), Finale Pucharu Polski, lub w Finale Mazowieckiego PP z nagrodą rzędu 5 tysięcy złotych. Czarni Żagań 1964 ? Fajne emocje. Raz na 100 lat. Tak jak zimy stulecia :-).Data dodania komentarza: 25.09.2024, 16:16Źródło komentarza: Przełamanie Wilgi w starciu z Ursusem
Reklama