Bonaevoluntatis na pomoc rodzinom

- Rozpoczęliśmy rejestrację fundacji, która będzie zajmowała się pomaganiem rodzinom w trudnej sytuacji, szczególnie rodzinom wielodzietnym z terenu naszego powiatu ? mówił Jacek Rozmanowski, koordynator projektu. ? Pomoc będzie polegała na objęciu takich rodzin naszym patronatem. Chcemy na początek zacząć od rozwiązywania problemów ?mieszkaniowych? rodzin. Dla wielu z nich zakup chociażby piętrowego łóżka to nie lada wyzwanie, które odkładają z miesiąca na miesiąc ? tłumaczył. Fundacja chce zachęcić darczyńców prywatnych i instytucjonalnych z terenu powiatu garwolińskiego do regularnego zasilania konta fundacji, chociażby drobnymi kwotami. Dzięki temu fundacja będzie mogła zaplanować swój budżet i pomoc dla konkretnych rodzin.

Pomoc będzie polegała na objęciu takich rodzin naszym patronatem. Chcemy na początek zacząć od rozwiązywania problemów ?mieszkaniowych? rodzin [Jacek Rozmanowski]

O tym, że łatwo nie będzie, ale mimo wszystko jednak warto przekonywał zaproszony na spotkanie Maciej Gnyszka z Fundacji ?Dobroczynność.com?. ? Praca dla fundacji jest heroiczna. Zawsze jest za mało pieniędzy, więcej pracy niż możliwości i zawsze znajdą się osoby, którym się to nie będzie podobało. Janina Ohojska, kiedy pytają ją, czy nie ma momentów zwątpienia, odpowiada, że jeszcze nikt za 16 razem jej nie odmówił. Życzę Wam takiej wytrwałości ? mówił Maciej Gnyszka.

Niestety frekwencja na spotkaniu była bardzo niska, choć wiele osób zadeklarowało swoją obecność i pomoc. ? Początki są zawsze trudne, ale to bardzo cenna inicjatywa. Siedzą mi w głowie też łóżka piętrowe, dlatego jedno na dobry początek zafunduje ? deklarował Marek Janiec, przewodniczący Rady Miasta Garwolin. ? Może teraz jest nas mało, ale od czegoś trzeba zacząć. Proszę się nie zrażać. Jest wiele instytucji i firm ? przekonywał poseł Grzegorz Woźniak, także deklarując swoją pomoc w kupnie łóżka.

W spotkaniu wzięli także udział: ksiądz prałat Ryszard Andruszczak, Dorota Opalińska-Mucha z ramienia Urzędu Miasta w Garwolinie oraz Halina Zalewska z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.

jd