Nie tylko miejsce nauki
Dzisiaj kilka minut po godzinie 8 rozpoczęła się sesja rady gminy, w porządku której znalazł się punkt o zamiarze likwidacji obu szkół. Na zamknięciu placówek gmina Miastków Kościelny może zaoszczędzić ok. 1,5 mln zł. Od 1 września blisko 70 obecnych uczniów szkół w Oziemkówce i Brzegach będzie dowożonych do Szkoły Podstawowej w Zgórzu. W szkole, którą do niedawna kierował wójt Jerzy Jaroń, nie zwiększy się liczba oddziałów. W klasach będzie uczyć się po ok. 20 uczniów.
- Szkoła to także miejsce spotkań wiejskich. Tu się wiło wieńce dożynkowe, ksiądz święcił pokarmy. Rodzice martwią się, że likwidacja szkoły narazi ich dzieci na niebezpieczeństwo dłuższego przebywania poza domem ? przekonywała Elżbieta Ostrowska, dyrektor SP w Oziemkówce.
Gorzej jak pod zaborami
Z drżeniem w głosie swojej szkoły próbowała bronić dyrektor placówki w Brzegach. - Szkoła w środowisku wiejskim to miejsce zdobywania wiedzy, kształcenia umiejętności, to ośrodek kultury, kultywowania tradycji. To w tym budynku odbywały się niemal wszystkie lokalne uroczystości ? przekonywała Marianna Zając. Przypominała również, że pierwszy budynek szkoły z 1935 roku i drugi z 2001 powstał przy zaangażowaniu lokalnej społeczności.
- Polacy podczas 123 lat niewoli narażali życie, by przetrwał język polski, mowa, polska książka, by przetrwał naród. Dzisiaj w XXI wieku wydawałoby się ludzie rozsądni, wykształceni podniesieniem ręki tak łatwo mogą zniszczyć prawie 80-letnią pracę ludzi dorosłych i dzieci ? kontynuowała. - Niech myślą przewodnią podczas głosowania nad całkowitą likwidacją naszej szkoły będą słowa naszego patrona Jana Pawła II: ?Proszę was, byście nie podcinali tych gałęzi, z których sami wyrastacie? ? zakończyła.
Mandat od społeczeństwa
O rozsądek w głosowaniu prosiła także przewodnicząca garwolińskiego oddziału ZNP. ? Zdaję sobie sprawę, że decyzja jest trudna, ale myślę, że radni są świadomi tego, że dostali mandat zaufania od społeczeństwa i to oni wypełniają wolę mieszkańców ? mówiła Halina Poszytek, nauczyciel szkoły w Brzegach. ? Co zrobimy ze sztandarem? Podzielimy go na małe kawałki? To o to chodzi? Panowie radni, nie bójcie się wójta, bo to od was zależy najwięcej ? dodała, nie kryjąc emocji.
W obronie szkoły wypowiadali się także rodzice. ? Co powiedzieć naszym dzieciom, kiedy te pytają się czy będą jeszcze chodzić do szkoły? Nie wyobrażamy sobie jako rodzice posyłania dzieci do szkoły oddalonej o 10 km. Co z budynkiem szkoły? Co z godzinami kursowania szkolnego autobusu? Co z bezpieczeństwem naszych dzieci? ? zasypywała pytaniami władze gminy Grażyna Młot.
Warunki dla uczniów będą lepsze
Wójt Jerzy Jaroń zapewniał, że warunki w SP w Zgórzu są lepsze niż w likwidowanych placówkach. ? Kwestia dalszych losów budynków szkół zostanie odłożona na koniec, bo to nie jest najważniejsza sprawa w tym momencie. Gmina ma duże doświadczenie w dowożeniu dzieci i nie ma zagrożenia bezpieczeństwa uczniów ? zapewniał włodarz. ? Jeśli nasza decyzja państwa nie satysfakcjonuje, to możecie przejąć budynek, zakładając społeczną szkołę ? zasugerował.
Ostatecznie obie uchwały za likwidacją szkół zostały przyjęte. W przypadku Oziemkówka za było 12 radnych, jeden wstrzymał się od głosu. Przy uchwale o szkole w Brzegów przeciwnych było dwóch radnych, pozostali byli za.
Łukasz Korycki
Napisz komentarz
Komentarze