sobota, 28 września 2024 23:26
Reklama

Łaskarzew wybrnął z opałów

Gdy za zaciągnięciem kredytu na spłatę bieżących zobowiązań przez miasto Łaskarzew było siedmiu radnych, realna stała się groźba finansowej zapaści. Po 20 minutach przerwy głosowanie powtórzono. Tym razem za było ośmiu radnych, czyli dokładnie tylu, ilu było potrzebnych, aby uchwałę przyjąć. Dzisiejszego poranka łaskarzewscy radni zebrali się na nadzwyczajnym posiedzeniu rady miasta. Sesję zwołała burmistrz Lidia Sopel-Sereja. Szybkiego uchylenia wymagała uchwała podjęta na ostatniej sesji 26 listopada. Dotyczyła zaciągnięcia kredytu w wysokości 900 tys. zł.

- Początkowo otrzymałam wiadomość z Regionalnej Izby Obrachunkowej, że uchwała nie zawiera błędów. Później telefonicznie dowiedziałam się, że uchwała w sprawie kredytu narusza nową regułę oszczędnościową, która mówi że wydatków bieżących nie można pokryć dochodami ? tłumaczyła Marianna Siwińska, skarbnik miasta.

Zbieramy się tutaj, żeby tylko marnować swój czas i wydawać publiczne pieniądze [Beata Kozikowska]

Pisemnej argumentacji domagał się Zbigniew Bożek. Bezskutecznie. ? Nie wierzę pani na słowo. Też kiedyś sobie obiecałem, że nie będę pił na weselu, a wypiłem trzy lampki ? stwierdził radny. W sukurs koledze z opozycji pospieszyła Beata Kozikowska. ? To działanie na skróty. Nie mamy podstaw do uchylenia tej uchwały. Chcemy działać zgodnie z literą prawa ? zaznaczała. Była przewodnicząca rady miasta pytała, kto jest odpowiedzialny za niedopatrzenie w przygotowywaniu uchwały. Skarbnik ze skruchą stwierdziła, że było to jej niedopatrzenie. ? W ostatnim czasie pojawia się wiele pomyłek, co stawia radę w złym świetle. Zbieramy się tutaj, żeby tylko marnować swój czas i wydawać publiczne pieniądze ? stwierdziła dosadnie Beata Kozikowska.

Ostatecznie za uchyleniem uchwały z 26 listopada było 13 radnych, od głosu wstrzymała się Anna Laskowska. Chwilę później radni głosowali nad kredytem w wysokości 589 tys. zł na sfinansowanie spłaty zaciągniętych pożyczek i kredytów. Za było siedmiu radnych, przeciw pięciu, a dwóch wstrzymało się od głosu. Po 20-minutowej przerwie radny Jan Sierański zgłosił wniosek o reasumpcję głosowania. ? Ktoś kogoś przekonał w przerwie? ? pytał Tomasz Pietrzak.

Przy drugim podejściu "za" było ośmiu radnych, "przeciw" pięciu, od głosu wstrzymała się jedynie Kamila Wachnicka. W pierwszym głosowaniu niezdecydowana była Agnieszka Szczypek, która po wyjaśnieniach skarbnika, zmieniła zdanie.

Kredyt na 589 tys. zł oraz kolejny przyjęty na dzisiejszej sesji (123 tys. zł) spowodowały, że aktualny deficyt budżetowy miasta Łaskarzew wynosi 783 tys. zł, z czego ok. 600 tys. zł to zobowiązania w dziale oświaty.

łk


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Spostrzegawczy 10.12.2011 22:00
Czy pani Siwińska to ta sama Pani Skarbnik, która za czasów Leonarda Guli pracowała jako skarbnik w UM w Żelechowie ?

konio 09.12.2011 17:19
Drobny cytacik - Nie wierzę pani na słowo.Tez kiedyś sobie obiecałem ,że nie będę pił na weselu .a wypiłem trzy lampki. NIGDY nie należy wierzyć człowiekowi który na weselu wypija TRZY lampki ,chyba ,że naczyniem jest półlitrowy kubek.Pozdrawiam !!!!konio

Reklama
Reklama
Reklama