poniedziałek, 25 listopada 2024 21:40
Reklama

Na likwidacji zaoszczędzą 1,5 mln zł

Z oświatowej mapy gminy Miastków Kościelny wkrótce mogą zniknąć dwie szkoły podstawowe. Rozpoczęły się procedury, których celem jest likwidacja placówek w Oziemkówce i Brzegach. ? Dobro dzieci będzie zachowane. Uczniowie z tych szkół będą uczyć się w o wiele lepszych warunkach w Zgórzu ? zapewnia Jerzy Jaroń, wójt gminy. W ostatnich dniach komisje stałe miastkowskiej rady gminy wypracowały projekt uchwały intencyjnej w sprawie likwidacji szkół podstawowych w Oziemkówce i Brzegach. O placówkach głośno było w lutym, kiedy na sesji rady gminy głosowano w sprawie ograniczenia stopnia organizacyjnego szkół.

Małe szkoły wówczas przetrwały, ale wszystko wskazuje, że tylko do 31 sierpnia 2012 roku. ? Chcemy, aby od 1 września dzieci uczyły się w normalnych klasach, czyli takich, w których nie musimy łączyć oddziałów. Utrzymywanie szkół w takiej formie nie ma sensu ? mówi Jerzy Jaroń, wójt gminy Miastków Kościelny.

Chcemy, aby od 1 września dzieci uczyły się w normalnych klasach, czyli takich, w których nie musimy łączyć oddziałów [Jerzy Jaroń]

Blisko 70 obecnych uczniów szkół w Oziemkówce i Brzegach będzie uczęszczać do Szkoły Podstawowej w Zgórzu. W szkole, którą do niedawna kierował Jerzy Jaroń, nie zwiększy się liczba oddziałów. W klasach będzie uczyć się po ok. 20 uczniów. ? To optymalna liczba z punktu widzenia nauczyciela. Dobro dzieci będzie zachowane. Uczniowie z tych szkół będą uczyć się w o wiele lepszych warunkach w Zgórzu ? zapewnia włodarz. Brak nowych oddziałów sprawi, że likwidacja małych szkół może pociągnąć za sobą redukcję zatrudnienia wśród nauczycieli.

Nie wiadomo co stanie się z budynkami szkół. ? Uważamy za niestosowne mówienie o dalszych losach tych nieruchomości w momencie, kiedy uczą się tam jeszcze dzieci. Będę zabiegał, aby ten majątek pozostał w posiadaniu gminy. Jeśli będzie wola mieszkańców, aby powstały tam świetlice wiejskie, nie będę stawiał przeszkód ? podkreśla Jerzy Jaroń.

Na likwidacji szkół gmina rocznie zaoszczędzi 1,4 mln zł. Do dowozu dzieci do placówki w Zgórzu dołoży ok. 40 tys. zł.

Obecnie projekt uchwały intencyjnej został przesłany związkom zawodowym, kuratorium oświaty i rodzicom dzieci. Po uzyskaniu opinii uchwała znajdzie się programie sesji rady gminy.

łk


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

wyborca z Garwolina 12.12.2011 19:49
Ludu Miastkowa - TAKIEGO WÓJTA ŻEŚCIE WYBRALI, TAKIEGO MACIE, NA TAKICH RADNYCH ODDALIŚCIE GŁOSY TAKICH MACIE. Reasumując, TAKA WŁADZA, JACY WYBORCY - nic dodać nic ująć. JAROŃ JESZCZE WAM POKAŻE SWÓJ CHARAKTEREK - DAJCIE MU PODWYŻKĘ PENSJI DO 15.000 ZŁ, BO ZAOSZCZĘDZI NA OŚWIACIE I NA WASZYCH DZIECIACH

Żabol bezstronny 09.12.2011 11:24
Badania poziomu nauczania w szkołach pokazują wyższy poziom wyników dzieci w mniejszych szkołach, co tłumaczy się właśnie mniejszymi klasami i poświęcaniem więcej czasu na każdego ucznia. Dlatego też i dla utrzymania zatrudnienia nauczycieli niekiedy rodzice lub nauczyciele wraz z rodzicami decydują się na prowadzenie tzw. małej szkoły. Wymaga to jednak wiele pracy i poświęcenia, wiąże się niższymi zarobkami nauczycieli (szkoła utrzymuje się jedynie z ogólnej subwencji oświatowej i ewentualnej działalności gospodarczej i datków). Takie szkoły z powodzeniem funkcjonują, ale jak nie ma takiej woli powstania takiej szkoły to TRZEBA ZAMKNĄĆ i tyle. Dobrze, że będą dopłaty na dowóz.

konio 09.12.2011 07:07
nieubłagana logika wskazuje ,że taki los spotka jeszcze niejedną szkołę -demografia to tajemnicza przyczyna tego posunięcia.Żadnej gminy nie stać na nauczanie w systemie XIX wiecznym ,czyli dla każdego ucznia lub kilku jeden nauczyciel (ka). Ktoś sobie życzy może zatrudnić guwernantkę.Pozdrawiam!!!!konio

Do obserwatora 08.12.2011 19:42
Nareszcie dobre posunięcie. Panie Wójcie tak trzymać. Gminą nie może rządzić dyrektor szkoły w Brzegach i ZNP. Rozumiałbym żeby walczyły o dobro dzieci i nauczycieli ale wychodzi że tylko o swoje stołki walczą. Zającowa na emeryturę a Związkowiec z ZNP do Garwolina do swojej siedziby. No i gdzie ta biedna pani ze związkó wróci do pracy jak się skończy oddelegowanie. Drogie panie czym się walczy od tego się ginie. AMEN.

obserwator 08.12.2011 17:44
Najlepiej oszczędzać na dzieciach.WSTYD i Hańba. Rodzice. A może zaoszczędzić na pensjacj i dietach a nie dowozić dzieci.Żenada.

Reklama
Reklama
NAJNOWSZE WIDEO
Reklama