Kibice nie musieli długo czekać na premierowe trafienie Wilgi w sezonie 2018/2019. Już w 2. minucie strzał Mikołaja Goli odbił bramkarz Znicza, a skuteczna dobitką popisał się Patryk Kisiel.
W kolejnych akcjach gospodarze powinni podwyższyć prowadzenie. Po oskrzydlającej akcji Piotra Talara, z bliskiej odległości przestrzelił Paszkowski. Niedługo później w dogodnej sytuacji znalazł się Kisiel.
Im bliżej przerwy, tym przewagę zyskali goście. Jedna z ich akcji, w 27. minucie, zakończyła się wyrównaniem. Mateusz Kinast wyszedł w tempo do prostopadłego podania i precyzyjnym strzałem posłał piłkę pod poprzeczkę.
Wilga dobrze rozpoczęła także drugą połowę meczu. 11 minut po wznowieniu, podanie z rzutu rożnego Roberta Kwiatkowskiego na gola z główki zamienił Piotr Talar.
W końcówce Znicz był dwukrotnie bliski wyrównania. GKS brak straconych goli zawdzięcza Danielowi Ficowi. Bramkarz Wilgi kapitalnie obronił najpierw strzał z bliskiej odległości, a później sytuację sam na sam z rywalem.
- To był dla nas trudny mecz, ale najważniejsze, że zakończony trzema punktami ? skomentował trener Wilgi Sergiusz Wiechowski.
W środę o godz. 17 do Garwolina przyjedzie Pilica Białobrzegi.
Wilga Garwolin ? Znicz II Pruszków 2:1 (1:1)
Bramki: Patryk Kisiel 4', Talar 56' (as. Robert Kwiatkowski) - Kinast 27'
Wilga: Fic, D. Papiernik (46' Alot), Siejka (64' Głowala), Karol Zawadka, Kwiatkowski, Talar, Kozikowski, Paszkowski (65' Migas), Kamil Zawadka (21' Macioszek), Kisiel (85` Jóźwicki), Gola.
Łukasz Korycki
fot. jd
Napisz komentarz
Komentarze