Porażką 2:3 (0:1) z V-ligowym Tygrysem Huta Mińska serię zimowych sparingowych rozpoczęli piłkarze Wilgi Garwolin.
Pierwszy test mecz w tym roku został rozegrany w Miętnem. W pierwszej połowie dogodną okazję do zdobycia gola miał Emmanuel Obi, ale jego strzał minął bramkę. Goście, prowadzeni przez byłego trenera Wilgi Sergiusza Wiechowskiego, objęli prowadzenie niedługo przed przerwą. Wymianę piłek w bloku obronnym przejął zawodnik z powiatu mińskiego i pewnym strzałem pokonał Marcina Makulca.
Po zmianie strony Tygrys dołożył jeszcze dwa gole. Wildze udało się zmniejszyć rozmiary porażki po bramkach Tomasza Paszkowskiego oraz Pawła Pyry. Drugi z wymienionych wykorzystał rzut karny podyktowany za faul.
- Pozytywnie oceniam pierwszy sparing. Gra toczona była w dobrym tempie. Realizowaliśmy założenia taktyczne. Szkoda pojedynczych błędów, które jednak są wkalkulowane w ten etap przygotowań – ocenił trener Wilgi Karol Zawadka.
27 stycznia Wilga zagra z LKS Promna (V liga). Spotkanie odbędzie się na bocznym boisku w Garwolinie lub w Miętnem (zależne od warunków pogodowych).
Wilga Garwolin - Tygrys Huta Mińska 2:3 (0:1)
Bramki dla Wilgi: Tomasz Paszkowski, Paweł Pyra (rzut karny)
Wilga: Makulec, Kaczyński, Gac, D. Papiernik, Shakurau, testowany, Wągrodzki, Piesio, Wojtaś, S. Papiernik, Obi oraz Bieliński, Pyra, Grzegorczyk, Woroszył, Wieczorek, Kowalski, Paszkowski, Domarecki.
łk