Studentka IV roku SGGW w Warszawie zajęła wśród kobiet 24. miejsce , a wynikiem 39.00 s poprawiła o 44 sekundy swój własny rekord powiatu garwolińskiego.
- Wiedziałam, że jestem w niezłej formie i że trzeba biec na życiówkę. Było chłodno, ale jak dla mnie, nie za zimno. Do półmetka biegło mi się bardzo lekko i ?po drodze? ustanowiłam życiówkę na 5 kilometrów - 19.44s. Niestety po nawrocie biegliśmy pod wiatr i tempo nieco spadło, ale meta była coraz bliżej i jakoś wytrwałam. Jestem bardzo zadowolona, gdyż takiego czasu się nie spodziewałam. Moja średnia w dzisiejszym biegu na 1 kilometr to 3.54s - powiedziała po biegu podopieczna trenera Stanisława Buszty.
? Emilka to bardzo utalentowana i pracowita zawodniczka, w pełni realizująca mimo trudnych, dziennych studiów, nakreślony plan treningowy. Obecnie przygotowujemy się do biegu ?Avon kontra przemoc ? biegnij w Garwolinie?, a jesienią planujemy start w biegu maratońskim, który byłby próbą pobicia rekordu powiatu ? mówi trener naszej biegaczki. W niedzielę najlepszą biegaczką w Warszawie okazała się reprezentantka Ukrainy Svetlana Kudelish (33.12 s.).
mat. pras.
Napisz komentarz
Komentarze