Po powrocie z Półwyspu Iberyjskiego, trener Stanisławski ogłosił 12-osobową kadrę, która leci na mundial. W gronie tych zawodników jest Filip Gac. - Po ostatnim zgrupowaniu w Portugalii po cichu spodziewałem się powołania. Grało mi się tam bardzo dobrze ? przyznaje w rozmowie z nami.
Selekcjoner biało-czerwonych, w wypowiedzi dla portalu laczynaspilka.pl, o garwolińskim piłkarzu wypowiada się w samych superlatywach. - Pamiętam, jak grał w młodzieżówce, jego gra robiła już wtedy wrażenie. Ma najsilniejsze uderzenie w Polsce, a także jedno z najpotężniejszych w Europie. Bardzo silny psychicznie. To dopiero 20-latek i sporo pracy jeszcze przed nim, ale to taka moja ?perełka?. Myślę, że na mistrzostwa pojedzie nie tylko po naukę, ale także grać ? powiedział trener.
W podobnym tonie wypowiada się sam zawodnik. - Jadę tam nabrać doświadczenia i nauczyć się wiele od swoich kolegów oraz od rywali ? zaznacza.
Polacy trafili na mundialu do grupy D, gdzie zagrają bardzo silne zespoły Japonii (spotkanie 28 kwietnia), Brazylii (30 kwietnia) oraz Thaiti (2 maja). - Na początku pierwszym mecz z Japonią będzie najważniejszy. Na pewno chcemy z tej grupy wyjść, choć zdajemy sobie sprawę, że to bardzo trudni przeciwnicy ? ocenia szansę reprezentacji Filip Gac.
Do 1/4 finału awansują po dwie czołowe reprezentacje z czterech grup.
Łukasz Korycki
Napisz komentarz
Komentarze