czwartek, 10 października 2024 14:20
Reklama

Urząd pracy sprzedany za trzy miliony złotych

Sześciu chętnych, licytacja i jeden zwycięzca. Właściciel firmy Ochnik został nowym właścicielem budynku Powiatowego Urzędu Pracy w Garwolinie przy ul. Kościuszki. Przetarg na zakup działki, o powierzchni niespełna 0,2 ha zabudowanej m.in. 274-metrowym budynkiem PUP, odbył się wczoraj. Chętnych do kupna atrakcyjnej nieruchomości, położonej w centrum Garwolina, było sześciu. Wszyscy miejscowi.

Cena wywoławcza wynosiła 2,6 mln zł. Kwota była kilkukrotnie podbijana, aby ostatecznie przekroczyć trzy miliony złotych. Za 3,1 mln zł nowym właścicielem nieruchomości został właściciel firmy Ochnik.

Zwycięzca przetargu będzie mógł w pełni cieszyć się z nowego nabytku dopiero za półtora roku. ? Przekazanie działki nastąpi do końca września 2018 roku ? informuje wicestarosta powiatu Urszula Zadrożna. Jak dodaje, termin związany jest z zakończeniem budowy nowego budynku starostwa powiatowego i przeniesieniem PUP na ul. Mazowiecką.

Łukasz Korycki


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
konio 30.03.2017 14:38
Według informacji zamieszczonych w internecie mieszkania miały tam kosztować 5000zł/m netto więc nic dziwnego że nie budują bo kto miał by to kupić. Jeśli w miejscu pośredniaka coś podobnego planują to pewnie będzie tak samo chociaż życzę im powodzenia. http://www.starepogotowie.pl/

bedok 29.03.2017 19:36
To chyba ponad tysiąc sześćset za metr kwadratowy działki jak dobrze policzyłem. Do tego jeszcze koszty wyburzenia tej rudery żeby tam coś w dzisiejszym standardzie wybudować. A to nie Warszawa.

WG 29.03.2017 12:09
To nie zazdrość tylko stwierdzenie. Po pogotowiu chaszcze, które szpecą Garwolin.Mam nadzieję, że po urzędzie pracy powstanie jakaś fajna oryginalna inwestycja.

abc 29.03.2017 09:31
ma pieniądze, kupił jego sprawa czy obiekt zarabia czy nie. trzeba sie cieszyc ze kupil to człowiek z naszego otoczenia a nie z zazdrości pisac jakies dziwne stwierdzenia.

WG 28.03.2017 16:15
Czyżby nowe kukułcze jajo od Starostwa nabył p. Ochnik. Ma już plac po pogotowiu. Miał być apatramentowiec, a są tylko chaszcze. Różnie słychać na mieście dlaczego tak jest. Ktoś powie "jest i jeść nie woła". No tak, ale też nie zarabia.A przecież p. Ochnik to bisnesmen. Zobaczymy jaki pomysł zrodzi się w centrum Garwolina.

Reklama
Reklama