W następnym secie tylko pierwsze piłki mogły wskazywać, że przyjezdni nawiążą równorzędną walkę z rywalem. Jaguar prowadził 3:1, by po chwili przegrywać 3:8, po seryjnych zagrywkach Marcina Harazima, który wywalczył sobie w ostatnich meczach miejsce w podstawowej szóstce.
Niewielkie emocje garstce kibiców przyniosła trzecia partia. Po początkowej wyrównanej walce, w środkowej części seta kilkupunktową przewagę zbudowali miejscowi (19:12). W końcówce zespół z Wolanowa zdołał wyprowadzić wynik na 22:20, ale ostatnie piłki należały do siatkarzy SPS. Mecz efektowym pojedynczym blokiem zakończył Kamil Trzpil.
- Zespół z Wolanowa potrafił wygrać z silnymi zespołami w lidze, a dzisiaj nie pokazał kompletnie nic na boisku. Myślałem, że bardziej nam się przeciwstawią. Ważne dla nas są trzy punkty i awans w tabeli ? powiedział po meczu trener SPS Jakub Sokołowski.
W środę SPS zagra na wyjeździe z KS Virtus Wiskitki, a w sobotę u siebie z UKS Wilanów Powsinek.
SPS Bell 4CV Garwolin ? GKS Jaguar Wolanów 3:0 (10, 20, 20)
4CV: Harazim, Wilki, Grabowski, Rosłaniec, Skrajny, Zawisza, Ozimek (libero) ? Trzpil, Poreda, Robakowski.
{loadposition tabela2}
Łukasz Korycki
Napisz komentarz
Komentarze