czwartek, 28 listopada 2024 16:36
Reklama
Reklama

Wilga nie dała rady liderowi z Radomia [video]

Po zaciętym meczu Wilga Garwolin przegrała na własnym boisku z Bronią Radom 2:4 (1:2), tracąc dwa decydujące gole grając w przewadze jednego zawodnika. Dzisiejsze spotkanie było tzw. meczem wysokiego ryzyka, stąd obecność na stadionie dodatkowych sił policyjnych. Na szczęście na trybunach było spokojnie. Grupa przyjezdnych kibiców liczyła zaledwie kilka osób.

Oba zespoły do początku spotkania grały z pominięciem linii środkowej. Kluczem do zdobywania goli miały być oskrzydlające akcje. Pierwszą okazję dla Wilgi stworzył Kamil Zawadka, ale jego strzał minął bramkę Broni. Goście cierpliwie konstruowali ataki, co przyniosło skutek po kwadransie gry. W odstępie dwóch minut goście dwukrotnie rozpracowali obronę Wilgi. Na listę strzelców wpisali się Michał Bojek i Arkadiusz Oziewicz. Zawodnik Broni miał okazję podwyższyć wynik na 3:0, ale mając jedynie Daniela Fica przed sobą spudłował. Nadzieję na dobry wynik dał gospodarzom gol kontaktowy z 40 minuty. Z prawego skrzydła płasko w pole karne piłkę posłał Robert Kwiatkowski, a akcję na drugim słupku zamykał Kamil Zawadka.

Szybkie wyrównanie Papiernika

Druga połowa rozpoczęła się idealnie dla GKS. Już 180 sekund po wznowieniu, podanie z prawego skrzydła strzelca pierwszego gola, na wyrównujące trafienie zamienił Sebastian Papiernik.

Po godzinie gry Wilga powinna prowadzić 3:2. Na 15. metrze przed bramką niepilnowany znalazł się Kamil Zawadka, ale strzał pomocnika trafił prosto w wychodzącego z bramki Pawła Młodzińskiego. 60 sekund później drugi żółty kartonik zobaczył Przemysław Wicik i Broń musiała ostatnie pół godziny grać w osłabieniu. Niespełna 10 minut po tym wydarzeniu, ponownie znakomitą okazję miał Kamil Zawadka. Tym razem piłkarz wyłuskał futbolówkę spod nóg Pawła Sali i stanął oko w oko z Młodzińskim. Po raz kolejny goalkeeper Broni stanął na wysokości zadania.

Gdy wydawało się, że Wilga zamknie rywala na własnej połowie, doświadczony zespół z Radomia wykorzystał rzut wolny bity spod linii bocznej. Dośrodkowanie Emila Więcka na gola głową zamienił Damian Sałek.

Tuż po upływie regulaminowego czasu gry z 16. metra uderzał Karol Zawadka, ale była to próba niecelna. W ostatniej minucie meczu, goście wyprowadzili szybką kontrę. W narożniku pola karnego Przemysława Sobolewskiego nieprzepisowo powstrzymywał Robert Kwiatkowski. Obrońca zobaczył za to zagranie drugą żółtą kartkę, a jedenastkę na gola zamienił Kamil Czarnecki.

- Dobrze ułożył nam się początek drugiej połowy. Później rywale grali w ?10?, ale jak pokazuje piłka, grając z przewagą nie zawsze się wygrywa. Nie wiem, czy liczyliśmy, że przeciwnik nam się położy po tej czerwonej kartce. Broń wykorzystała nasze błędy - przyznał trener GKS Sergiusz Wiechowski.

Wilga Garwolin przegrała 2:4 z Bronią Radom w 14. kolejce IV ligi. Trener Sergiusz Wiechowski o meczu.

Opublikowany przez WirtualnyGarwolin.pl na 16 październik 2016

W następnej kolejce Wilga zmierzy się na wyjeździe ze Zniczem II Pruszków.

Wilga Garwolin ? Broń Radom 2:4 (1:2)
Bramki: 40` Kamil Zawadka (as. Robert Kwiatkowski), 48` Sebastian Papiernik (as. Kamil Zawadka) ? 16` Michał Bojek (as. Kamil Czarnecki), 18` Arkadiusz Oziewicz (as. Piotr Dobosz), 73` Damian Sałek (as. Emil Więcek), 90`+3 Kamil Czarnecki (rzut karny za faul na Przemysławie Sobolewskim)
Czerwone kartki: 90` Robert Kwiatkowski (Wilga, za dwie żółte), 61` Przemysław Wicik (Broń, za dwie żółte)
Widzów: ok. 150
Wilga: Fic, Kwiatkowski, Gac, Karol Zawadka, Talar, Pyra (62` Migas), Wiechowski (46` Wiśnioch), Korgul (80` Makulec), Kamil Zawadka, Papiernik (88` Majsterek), Zalewski.

Wyniki i tabela IV ligi

Łukasz Korycki


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Kibic 20.10.2016 21:23
A jakby wrócił tak ze 3 lata wstecz?? Kajtowski, Sitarek, Szcześniak Ci ludzie na pewno by się przydali i za pewne grali by w pierwszej 11

Wojtek63 20.10.2016 12:46
W rozegranych wczoraj meczach ? warszawskiego okręgowego PP padły następujące wyniki:     Znicz II Pruszków - Sparta Jazgarzew 1:1 (0:1), karne: 4:5 Bramki: Tomasz Laskowski 90 - Bartosz Orłowski 28 Znicz II: Kalinowski - Pamięta, Rybak, Trzmiel, Borowiec, Brzozowski (80 Laskowski), Krawczyk, Czarnecki (55 Świercz), Skibko, Zawadzki, Nawrocki   Mszczonowianka Mszczonów - Hutnik Warszawa 1:3 (1:1) Bramki: Mszczonowianka- 21, Hutnik- 19, 67 i 70 min Pogoń Grodzisk Maz. - Grom Warszawa 1:1 (1:1), karne 2:4) Bramki: Pogoń- 38, Grom- 1 (k) Victoria Sulejówek - MKS Piaseczno 1:2 (0:1) Bramki: Victoria- 48, MKS- 36 (k) i 67. Dwa ostatnie wyniki są w pewnym sensie niespodziankami.    

cxz2 20.10.2016 10:41
Co do Szostaka Wojtku to się mylisz. Przypomnij ile dobrego dla Wilgi w zeszłej rundzie zrobił dobrego. Po jego akcjach padło wiele goli. Myślę, że obaj pozostali panowie byli by też wzmocnieniem dla Wilgi

Wojtek63 19.10.2016 14:55
"Wildze przedewszystkim brakuje zmienikow na podobnym poziomie anizeli zawodnik z pierwszej 11. Mieliśmy Szostaka, Kaczyńskiego, obaj grają w niezlych zespolach 4 ligowych...'' 1. Piotr Szostak w 11 meczach w Mazurze Karczew strzelił dwie (2) bramki i zaliczył 3 asysty. Niestety kontuzja, której się nabawił wyeliminowała Go z gry prawdopodobnie do końca rundy jesiennej. 2. Sebastian Kaczyński w 14 meczach w Mazovii Mińsk Maz. strzelił 6 bramek. To przyzwoity wynik jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że Kaczyński zagrał tylko trzy pełne mecze. (pozostałe to zazwyczaj tzw. ogony). 3. Emil Anusiewicz nie strzela, ale broni. I robi to coraz lepiej reprezentując Mazura Karczew. Osiągnięcia tej trójki na kolana nie powalają. Oczywiście nie są to słabi piłkarze i być może byliby w Wildze wzmocnieniem. Jednak przykład Szostaka pokazuje, że niekoniecznie.

cxz 17.10.2016 14:38
Wildze przedewszystkim brakuje zmienikow na podobnym poziomie anizeli zawodnik z pierwszej 11. Mieliśmy Szostaka, Kaczyńskiego, obaj grają w niezlych zespolach 4 ligowych. Roznica jest taka,ze w obu klubach maja sponsorów którzy wspieraja kluby i zawodników. Jak jest w Wildze kazdy wie.

Wojtek63 17.10.2016 13:26
"A co się dzieje z Michałem ,kartki ,kontuzja ?.. Nie ma kartek, nie ma kontuzji, czyli problem jest większy. Atak Kępka- Wiśnioch - to brzmi fajnie. Z tym że Kępki nie ma bo nie ma, a Wiśnioch nie spełnia nadziei. Okręgówka to nie IV liga. Był taki w Wildze, co walczył za...czterech, czyli Łukasz Puciłowski. Łukasz Puciłowski (dla mnie największy wojownik w Wildze) nie gra w mińskiej Mazovii od 25 września. Tu jednak jest chyba prawdziwa kontuzja. Chyba...

Wojtek63 17.10.2016 11:51
Aktualna sytuacja wg informacji ze strony warszawskiego Hutnika: ,, Z IV ligi zdegradowane zostałyby kluby z miejsc 14-20.'' Źródło: http://hutnikwarszawa.pl/ p.s. Czekam i nie wiem czy się doczekam chwili w której będę pisał ,,Kto awansuje ?''. Czekam chwili w której Wilga będzie czwartoligowym pewniakiem. Takim jak są: Mazur Karczew, Energia, Hutnik W-wa czy Szydłowianka. Oni zawsze w pierwszej ,,7'' I nie chodzi tu o awans ale o spokojny ligowy byt. Ten sezon jest piątym kolejnym sezonem Wilgi w IV lidze i fajnie, ale...jest to piąty kolejny w którym Wilga rozpaczliwie walczy o utrzymanie. Tym samym wyraźnie widać, że na poziomie amatorskim trenerskie roszady nie decydują o tym jak gra drużyna. Wilga od 5 lat gra to samo. Słaba jesień, lepsza wiosna. Finalnie- utrzymanie z dorobkiem punktowym podobnym do lat poprzednich. O co mi chodzi ? O to, że trener Wiechowski ma takie wyniki jak trener Krawczyk, a trener Ferguson (Alex) miałby w Garwolinie wyniki...takie same. Sportowy psycholog w Wildze ? Może to inwestycja warta uwagi ? Nawet w skali IV ligi polskiej. Psycholog, albo dobry piłkarski praktyk i ,,cwaniak''.

Wojtek63 17.10.2016 08:58
Nie wszystkim ,,radomskim'' zespołom zwiedzie się tak dobrze jak Broni. Wulkan Zakrzew- czwartoligowy rywal Wilgi i spadkowicz w sezonie 2012/13 wycofał się po rundzie jesiennej sezonu 2014/15 z radomskiej L.O. W sezonie 2016/17 wystartował ponownie. Tym razem w radomskiej klasie B, gdzie pełni rolę słabszego średniaka. Polonia Iłża ? czwartoligowy rywal Wilgi i spadkowicz w sezonie 2012/13. Teraz ostatnie miejsce w radomskiej L.O. (5 pkt i pierwsze zwycięstwo w 11. kolejce - 4:3 w Radomiu z Zamłyniem które jest viceliderem). Zwolenianka Zwoleń- czwartoligowy rywal Wilgi i spadkowicz w sezonie 2014/15. Teraz przedostatnie miejsce w radomskiej L.O. z 5- ma pkt i jednym zwycięstwem na Polonią Iłża Niedaleko jest Rawa Mazowiecka- Mazovia Rawa Mazowiecka trzecioligowy rywal Wilgi (trzeci poziom rozgrywek) w sezonie 1987/88, a od czternastu lat w zasadzie czwartoligowiec. Spadkowicz w sezonie 2015/16. W tym sezonie Mazovia wycofała się po drugiej kolejce skierniewickiej L.O. Nieco dalej leży Bytom. Szombierki Bytom- Mistrz Polski w sezonie 1979/80. Teraz zajmuje odległe 13. miejsce w śląskiej IV lidze.

Wojtek63 17.10.2016 08:55
Mazovia Mińsk Mazowiecki po domowej wygranej 4:1 (2:0) z Tęczą Łyse jest viceliderem ze stratą 1 pkt do lidera- Pogoni Grodzisk Mazowiecki. Czarni Węgrów wygrali na wyjeździe z Mławianką 1:0 (...) i ambitnie walczą o bezpieczną pozycję. W tej chwili zajmują 11. pozycję z przewagą 4 pkt nad miejscem zagrożonym barażami. Podlasie Sokołów Podlaski poniosło kolejną klęskę. Tym razem u siebie 0:5 (...) z Ożarowianką i zajmuje 19. miejsce. 7 pkt w 14- stu meczach to niewątpliwie gwarancja powrotu do L.O. Pogoń II Siedlce pokonała u siebie 4:2 (2:0) Unię Warszawa i zajmuje miejsce 12. Orlęta Łuków przegrały 1:2 (...) w Międzyrzecu Podl. ze średniakiem ligi, czyli Huraganem. Orlęta po 9- ciu meczach: 10 miejsce, 10 pkt (2-4-3, br 19-17). Dla przypomnienia: bialskopodlaska L.O. to 14 zespołów.

Wojtek63 17.10.2016 08:55
Hutnik Huta Czechy przegrał u siebie 2:4 (1:1) z liderem Naprzodem Skórzec, ale zachował drugą pozycję ze stratą 8-miu pkt. Nie wydaje się żeby którakolwiek z drużyn przeszkodziła Naprzodowi w powrocie do IV ligi. Wilga Miastków Kościelny wygrała na wyjeździe z Orłem Unin 3:2 (...), a Zryw Sobolew przegrał w Małkini ze słabym MKS-em 0:1 (...) Wilga Miastków zajmuje miejsce 5. a Zryw miejsce 6. ze stratą odpowiednio 2 i 4 pkt do Hutnika Huta Czechy. Promnik Łaskarzew wygrał u siebie 1:0 (0:0) z Sokołem Serock i zanotował olbrzymi skok w tabeli, czyli z miejsca 8. na miejsce 3. Strata do lidera to tylko 1 pkt, ale zespół zajmujący 9 miejsce traci do Promnika tylko 3 pkt. Amur Wilga wygrał z Sokołem w Celestynowie 6:2 (4:0) i zajmuje 13. miejsce z 9 zdobytymi punktami. Sęp Żelechów wygrał 3:1 (...) w Sadownem z tamtejszym Wichrem i nadal jest samodzielnym liderem w siedleckiej klasie A z przewagą 3 pkt nad następnym zespołem.

konio 17.10.2016 06:43
A co się dzieje z Michałem ,kartki ,kontuzja ?...warto by było wspomnieć ,przypominam ,że ostatnio gra ogony a to zawodnik decydujący w tym sezonie o obliczu zespołu.To po pierwsze ,szansa niestety na punkt przynajmniej była ogromna, gdyby Kamil wygrał pojedynek z bramkarzem ,Broń by się nie podniosła.Natomiast jednego nie mogę zrozumieć jak można pozwolić na takie braki w kryciu podczas dośrodkowania dodatkowo wiedząc ,że mamy niskich (oprócz Gaca) obrońców,wyżsi zawodnicy po prostu ich w tym wyręczają nie patrząc w jakiej grają formacji.Stoczyliśmy piękną walkę BEZ ŻADNEGO EFEKTU dodatkowo zostaliśmy niemiłosiernie WYKARTKOWANI. Przed sezonem założyłem ,ze zdobędziemy na jesieni 20 pkt to plan minimum i chyba więcej nie damy rady.Niech nie zwiedzie niektórych ,ze gramy następne mecze z sąsiadami z tabeli ,zarówno Pilica jak i Konstancin to zespoły o wiele silniejsze od nas kadrowo zawodzące do tej pory swoich kibiców ,ale proszę spojrzeć ostatnio weszły na właściwe tory i oby to nie zakończyło się dla nas boleśnie.Podziękowania za walkę i obym się mylił.Pozdrawiam!!!!konio

Wojtek63 16.10.2016 17:36
Niespodzianki w Garwolinie nie było. Wilga przegrała z Bronią Radom 2:4 (1:2). Co prawda porażkę Wilgi można było (i to śmiało) wkalkulować w ogólny rozrachunek, ale...w 48. minucie zaświtała w mojej głowie nieśmiała nadzieja (2:2), a w 61. (czerwień dla Broni) ta nadzieja była troszkę większa. Wielkiej radości nie było. Jedynie nadzieja. Niestety Broń potrafi grać. Broń jest silna. Broń to murowany kandydat do wygrania ligi. 2:4 po walce w zasadzie z III- cio ligowcem wstydu nie przynosi. Już czekam na te naprawdę ,,prawdziwe'' mecze barażowe Broni z Pogonią Grodzisk Mazowiecki. Mecze o III ligę. Tymczasem sytuacja Wilgi staje się dość trudna. Marnym pocieszeniem jest to, że taka sytuacja ma miejsce w każdej piłkarskiej jesieni. Za tydzień Znicz II Pruszków. Niestety ,,pierwsza pruszkowska'' gra u siebie w piątek (21. paźdz. o godzinie 19.) Znowu Wildze będzie ciężko o punkty. A potem...przynajmniej tak samo ciężko. Wilga II przegrała w Maciejowicach z viceliderem Wisłą 0:2 (...). To wynik jak najbardziej przyzwoity- w końcu Wisła i Mazur II Karczew to dwie ekipy, które wyraźnie zdominowały tę grupę A- klasy. Ciekawe, czy Mazur zamierza mieć rezerwy w L.O. Jeśli zamierza, to...będzie je miał. Swoją drogą Wilga II traktowana jest (nie wiedzieć dlaczego) po macoszemu. Gdzie relacje, wyniki (do przerwy też), bramki, składy ? - temat ten polecam serdecznie Szanownej Redakcji.

Reklama
Reklama
Reklama