Na papierze silniejsi byli rywale, którzy do Garwolina przyjechali bez kilku podstawowych zawodników. W składzie gospodarzy zabrakło m.in. braci Zawadków, Roberta Kwiatkowskiego przy Piotra Talara. Szansę gry dostali młodzi zawodnicy.
W pierwszej połowie stroną przeważającą byli goście. Pogoń dłużej utrzymywała się przy piłce i strzeliła gola. W 17. minucie strzał z bocznego sektora pola karnego sparował Daniel Fic, ale przy dobitce Igora Jaszczaka był bez szans. Przed przerwą najbliżej wyrównania był Michał Kępka. Widowiskowy strzał z ponad 20 metrów trafił jednak tylko w poprzeczkę.
Po zmianie stron goście powinni szybko podwyższyć prowadzenie. W pierwszej akcji po wznowieniu gry Fic wyszedł obronną ręką z sytuacji sam na sam z rywalem. W 54. minucie GKS wyrównał. Strzelał Wojciech Migas, a piłka trafiła w rękę piłkarza Pogoni. Skutecznym egzekutorem ?11? okazał się Arkadiusz Zalewski.
W końcówce Wilga starała się nie dopuścić rywala we własne pole karne. Miejscowi mogli pokusić się nawet o trafienia na 2:1. W 87. minucie wrzutkę Sergiusza Wiechowskiego, który zadebiutował w składzie Wilgi przed własną publicznością, na gola mógł zamienić Dominik Zabiegałowski.
Gdy wydawało się, że o losach awansu przesądzą rzuty karne, gościom udało się przechylić szalę zwycięstwa na własną korzyść. W ostatnich sekundach spotkaniach, po zamieszaniu przy rzucie rożnym, piłkę do siatki wpakował Sebastian Szewczyk.
- Trzeba pogratulować drużynie przeciwnej, że grała do końca i wywalczyła awans do następnej rundy. Chcieliśmy pograć dłużej w pucharach, aby młodzież się ogrywała - powiedział trener Sergiusz Wiechowski.
Wilga Garwolin ? Pogoń Grodzisk Mazowiecki 1:2 (0:1)
Bramki: Arkadiusz Zalewski 54` (rzut karny za zagranie ręką) ? Igor Jaszczak 17`, Sebastian Szewczyk 90+3`
Widzów: 30
Wilga: Fic, Wiechowski, Godlewski, Korgul, Migas, Matysiak, Zalewski (73` Rękawek), Majsterek, Papiernik (83` Kołodziejek), Wiśnioch (70` Piłka), Kępka (46` Zabiegałowski).
Łukasz Korycki
Napisz komentarz
Komentarze